@elim: Pewnie, że nie przeżył, bo przeżyła... Auto prowadziła kobieta. Do szpitala trafiła "tylko" z połamanymi nogami. Piszę "tylko", bo przy tym rozmiarze wypadku mieć tylko połamane nogi to jakby wyjść bez żadnych obrażeń...
Otwarty dyfr, zrobiła się różnica na kołach i bach, mimo tego że jedziesz prosto. Chcesz tego, czy nie, wyrywa kierownicę z rąk i drifty same się robią...
Może zadziałała elektroniczna szpera? Wtedy faktycznie przyhamowuje koło, które ma mniejsza przyczepność.
@Benti: Nie miał zapiętych pasów i miał wypadek, jak widać kierowcy którzy mieli pasy też przeżyli i nawet wypadku nie mieli. Ten film to kolejny przykład że warto zapinać pasy.
@jarek159: @jarek159: @Benti: moj szwagier przezyl wypadek bo nie mial zapietych pasow(tak stwierdzili śledczy). Spłonął by na miejscu gdyby nie wypadl z auta. A to ze mial 2.5 promila pomijam :P
Babka oczywiście cały czas coś mamrocze do siebie i nie wie co robić, a facet jakby nigdy nic, spokojnie odpiął pas, zrelaksowanym krokiem podszedł do rozbitego samochodu, za chwile wrócił ciągle się nic nie odzywając i pewnie sobie spokojnie odjechał.
Komentarze (112)
najlepsze
chyba tylko dzięki teleportacji...
Może zadziałała elektroniczna szpera? Wtedy faktycznie przyhamowuje koło, które ma mniejsza przyczepność.
@Benti: Nie miał zapiętych pasów i miał wypadek, jak widać kierowcy którzy mieli pasy też przeżyli i nawet wypadku nie mieli. Ten film to kolejny przykład że warto zapinać pasy.