Marsz Podlasie bez imigrantów wyruszył sprzed katedry (zdjęcia, wideo
Marsz Podlasie bez imigrantów wyruszył sprzed katedry. Na Rynek Kościuszki przyszło około tysiąca osób. Ruszyli w stronę Radzymińskiej. Wszystkie zdjęcia obejrz
miszam z- #
- #
- #
- #
- #
- 31
Komentarze (31)
najlepsze
...cyt."Jaki mężczyzna zostawia kobietę czy dzieci w epicentrum działań wojennych, by samemu wyruszyć na roszczeniową wycieczkę po Europie, tego nie musimy rozumieć.
Dlaczego nie bierze broni do ręki, by walczyć z okupantem albo dlaczego nie zostaje w Turcji, gdzie przecież nie toczy się żadna wojna, tego również rozumieć nie musimy. Wszakże pytanie imigrantów szturmujących granice Europy o to kim są, skąd pochodzą i jaką religię wyznają, jest po prostu rasistowskie,
Narażanie rodziny na takie ryzyko byłoby lepsze? http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/dramat-imigrantow-trzyletni-chlopiec-utonal-w-morzu-egejskim,573989.html
Jeśli dostanie azyl, może sprowadzić rodzinę w bezpieczny sposób. Podróż do Europy jest bardzo kosztowna. No i
[[Żródło]](http://data.unhcr.org/syrianrefugees/regional.php)
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Fakt oni też nie chcą muzułmanów w Polsce, ale z innych powodów niż normalni ludzie.
Takie prostaczki jedyną szansę na zaruchanie upatrują w udawaniu białego murzyna, dresiki, solara, hip-hłopa.
Po co wsiowej lasce z dorysowanymi brwiami szukać białego rezusa na dzielni skoro może mieć prawdziwego murzyna?( ͡° ͜ʖ ͡°)
jak ja przeczytałem tytuł to myślałem, że sprzed katedry wyruszył Marsz Podlasie i nie było na nim żadnych emigrantów
Skuteczne byłyby blokady najważniejszych dróg w okolicy.
Nikt tego nie zignoruje, nawet Tusk Vision Network
Komentarz usunięty przez moderatora
Nikt nie zapytał pewnie proboszcza czy można.
A co do akcji to widac była policja.
Wyruszył sprzed katedry, w której 5 min. wcześniej modlili się słowami "jak i my odpuszczamy naszym winowajcom", głosili wszystkim w około "pokój nam wszystkim" i słuchali o nadstawianiu drugiego policzka.
Katolicy to jest najbardziej obłudna grupa ludzi na ziemi.
Jak można siedzieć przez godzinę w kościele, słuchać i robić jedno a później wyjść na ulicę i robić zupełnie coś innego? Przecież taki dualizm musi nieźle