Energia z plazmy jest już postulowana od co najmniej 70 lat. Więc to żadna 'nowość'. Problem jest tylko z wykonaniem odpowiedniego tokamaka i otrzymaniem zysku energetycznego. Gdyż do tej pory takie 'cuda' konsumują więcej energii niż wytwarzają. Dochodzi do tego jeszcze problem bezpieczeństwa. Bo szybko wirująca plazma będzie jak jakiś pocisk z XXII w.
@Norwag93: ależ jest. co wiecej sama butelka przecieka na szczescie promieniowanie choc duze (same elementy wewnętrzme sa bardzo promieniotwórcze) nie wychodzi po za torus.
generalnie albo nie umiemy utrzymać plazmy bo sa jeszce jakieś oddziaływania, albo nie potrafimy jej podgrzac na tyle stabilnie by reakcje zachodziły stale.
@znudzon: No to dostaje minusy za niewiedzę wykopu... W tokamaku jest próżnia, plazma jak dotknie ścianki tokamaka, to go uszkodzi, ale reakcja nie może zachodzić w uszkodzonym tokamaku więc wszystko się s-------i i wyłączy.
To fizycznie nie jest możliwe aby ona się utrzymała poza tokamakiem, nie ma fizycznie możliwości, aby przebiła ścianki tokamaka i wypadła, bo jak tak się stanie to powietrza tam najdzie i się wszystko spieprzy.
Czterdzieści pięć minut nagrania audio. Najwidoczniej udostępnienie tego w formie tekstowej przekraczało już możliwości twórców. Zakop. A szkoda, bo temat ITER ciekawy.
Komentarze (19)
najlepsze
co wiecej sama butelka przecieka
na szczescie promieniowanie choc duze (same elementy wewnętrzme sa bardzo promieniotwórcze) nie wychodzi po za torus.
generalnie albo nie umiemy utrzymać plazmy bo sa jeszce jakieś oddziaływania, albo nie potrafimy jej podgrzac na tyle stabilnie by reakcje zachodziły stale.
nikt na razie nie wie jak to ominąc.
To fizycznie nie jest możliwe aby ona się utrzymała poza tokamakiem, nie ma fizycznie możliwości, aby przebiła ścianki tokamaka i wypadła, bo jak tak się stanie to powietrza tam najdzie i się wszystko spieprzy.
Promieniowanie jest,
Komentarz usunięty przez moderatora