Japonia to popierdzielony naród. Najbardziej chore zbrodnie często dokonywane były przez Japończyków. Przypomina mi się np. historia Junko Furuta. 44 dni brutalnego torturowania nastolatki zakończone morderstwem. Sprawców skazano na 17 lat, a po 6 wypuszczono ich za dobre sprawowanie.
@retzev: Nie chcę się licytować, który zbrodniarz jest "lepszy". Ale Junko Fukata była torturowana przez 44 dni. Wyobrażasz sobie, żeby przez półtora miesiąca ktoś Cię więził i codziennie kaleczył, gwałcił, obcinał kawałki ciała, przypalał, itp? Bo mi trudno jest wyobrazić sobie gorszą zbrodnię.
@lewoprawo: Nie wiem czy to ma cokolwiek wspólnego z narodem czy polityką. Może gówniane prawo jest gównianym prawem, ale tego typu zwyrodnienia to raczej choroby, upośledzenie mózgu. Niestety takie rzeczy się zdarzają na świecie i zdarzały się zawsze co jakiś czas. Rzezie i masakry nie były w historii niczym szczególnym. Zapewne torturowanie przez zwyrodnialców także. Mózgi tego typu zwyrodnialców różnią się dość znacząco od mózgów zdrowych ludzi. Nawet FMRI to pokazuje.
Zbrodnie japońskie w II wojny światowej przerastały zbrodnie hitlerowskie. Takiego okrucieństwa, bezmyślnego mordowania, a raczej wyrzynania całych miast nie widziano nigdy wcześniej. Mam nadzieję, że nigdy to się też nie powtórzy.
@nie_daje_rady: Naziści nastawili się na szybkie i efektywne mordowanie. Japończycy postanowili przeprowadzić różne eksperymenty. Np. co się stanie, gdyby tak człowiekowi obciąć obie ręce i z powrotem przyszyć, zamieniając miejscami? Jak długo przeżyje 5-letnie dziecko, gdyby tak wyciąć mu kilka narządów? Jak szybko dana trucizna zabije małą dziewczynkę, a jak szybko starca? Po prostu traktowali Chińczyków jak obiekty badań, a nie ludzi.
@lewoprawo: Takie dane są na wagę złota ponieważ trudno uzyskać akceptację na takie eksperymenty :) USA wykupiła dokumenty z testami na ludziach, dzięki temu zbrodniarze japońscy uzyskali azyl w USA, będąc tam światowej sławy chirurgami itd.
@julianna_cebulanna: Nienawiść jest obustronna. Tyle, że o ile Chińczycy boją się Japończyków (śmieszne nie?) to Japończycy do Chińczyków odnoszą się ze sporym lekceważeniem, podobnie do Koreańczyków. Japończycy nie bez powodu nazywani byli "Prusakami Dalekiego Wschodu". Zresztą w miarę wzrostu agresji Chin Japończycy także podnoszą głowę.
warto tez wspomniec o Chorwatach, ktorzy poczas II wojny swiatowej zabili okolo 700 000 ludzi, a ich okruceinstwo musialy temperowac Niemcy byli oni wspierani przez Kosciol katolicki, a po wojnie pomogli im w ucieczce, jednego z nich JP II po smierci beatyfikowal "Jego ulubioną specjalnością było osobiste mordowanie kobiet i dzieci. Dla oszczędzania kul podrzynano więźniom gardła a w zawodach urządzonych w obozie 28 sierpnia 1942 zwyciężył franciszkanin Petar Brzica, który w
Te zbrodnie zupełnie mi nie pasują do Japończyków których spotykam na wakacjach. Infantylnych, wiecznie zagubiony, wręcz przestraszonych. Dorośli mężczyźni wchodzący do wody głębokiej na metr w kamizelce wypornościowej. Albo się zmienili, albo się dobrze maskują ( ͡°͜ʖ͡°) W Japonii nie byłem, więc nie wiem jak tam się zachowują.
@Grub-son: tak jest ze społeczeństwami, które są posłuszne autorytetowi władzy. Przykład to właśnie Niemcy i Japonia. Jeśli rządzący myślący- społeczeństwo stoi za nimi i wspólnie są w stanie wiele osiągnąć. Gorzej, jeśli władza jest agresywna- takie społeczeństwa równie łatwo i bez zadawania pytań dokona najgorszych czynów, bo władza mylić się wg nich nie może. Z Niemcami się nieco zmieniło, bo od kilku pokoleń młodzież wielkomiejską wychowuje się tam na indywidualistów i
@krol_bolu: Niekoniecznie, cesarz nie popierał wszystkich działań wojennych, ale generałowie mieli wtedy więcej do powiedzenia, więc w obawie przed buntem wojskowych był poniekąd ,,zmuszany" do potakiwania na wszystko co się działo.
W trakcie wycieczki po Chinach byłem w Nankinie w Muzeum Masakry Nankińskiej. Wsród wielu eksponatów oraz makabrycznych zdjęć były też "pamiątki" m.in. z Unit-731. Chińczycy nie zapomnieli i długo im tego nie zapomną (co zrozumiałe zważając na metody okaleczania i mordowania). To muzeum to dla nich świętość, bardzo wiele wycieczek je odwiedza. Nienawidzą Japończyków i mam wrażenie, że nadal pała w nich rządza zemsty. Przy obecnej sile militarnej Chin jest to niestety
Takie Pańśtwa powinny zostać zlikwidowane a ich kraje wyludnione i obsiane czymś tam, kraje które dopuszczały się takich praktyk a zostały podbite mimo że wywołały wojny, powinny być zlikwidowane a ludność przesiedlona na cały świat by nie stworzyć więcej społeczeństwa, jak to się stało że mimo takich krzywd i cierpienia te kraje są dalej na topie!!!
Powiem wam jedno 3 dni temu wylałem na siebie wrzątek z czajnika, mam oparzenia 2 i
@AleksanderRoz: Uznajesz odpowiedzialność zbiorową a nie znasz totalnie kultury Japońskiej i realiów II wojny w tym kraju. Społeczeństwo było bardzo zmanipulowane propagandą, cesarza kreowano na żywe bóstwo a każda osoba mająca inne poglądy była zdrajcą i zostawała odrzucona przez rodaków albo skazywano ją na śmierć. Japończykom wpajano od urodzenia kodeks honorowy którego złamanie oznaczało utratę człowieczeństwa dlatego miały miejsce takie rzeczy jak w Nankinie albo w Mandżurskiej jednostce 731. Nie życzę
@AleksanderRoz: Polska powinna zostać zlikwidowana, wszyscy ludzie z jej terytorium wysiedleni, a ziemia obsiana czymś tak, ze względu na okrucieństwa Polaków podczas tłumienia powstania Chmielnickiego. Ukraina powinna zostać zlikwidowana, jej ludność przesiedlona, a ziemia obsiana czymś tam, ze względu na okrucieństwa Ukraińców wobec Polaków w czasie powstania Chmielnickiego. Niemcy powinny zostać zlikwidowane, ich ludność przsiedlona, a ziemia obsiana czymś tam, ze względu na okrucieństwo Niemców wobec Żydów. Izrael powinien zostać zlikwidowany,
Z ciekawości sprawdziłem, co Japońska Wiki pisze o tej zbrodni. We wszystkich językach "masakra nankińska", w japońskiej-"incydent nankiński". W każdym innym języku zdjęcia ofiar, w japońskiej brak zdjęć...
Dla KPChrl Japończycy i brak rozliczenia II wojny światowej to idealna zasłona dymna. Dwie liczby: - W czasie działań wojennych i w skutek masowych mordów zgineło od 15 do 20 milionów obywateli Chin. - Komuniści wymordowali ~65 milionów.
@tomaszk-poz: Życia ludzkie to nie procenty, powinny być liczone w jednostkach. Ale to i tak tylko statystyka, wedle cytatu jednego z największych zbrodniarzy
Japońce to w ogóle dziwny naród. Okrutne zbrodnie, obrzydliwe teleturnieje w których jeden drugiemu wkłada nos w dupę, ocenzurowane pornusy, dziwki (gejsze) których nie można przelecieć.
@blejd: o ile konstytucji rzeczywiście nie zmienili, to trochę ją nagięli w nowej interpretacji, wyrażonej zmianą ustawy o siłach samoobrony Japonii (JSDF). W tej chwili siły zbrojne Japonii mogą stosować strategię obrony kolektywnej jako usprawiedliwienia dla działań zaczepnych i prewencyjno-ofensywnych. http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=13812
Największa rzeź XX wieku? Z pewnością najstraszniejsza, lecz Niemcy zamordowali w latach 1942/43 około miliona ludzi w > słynnym Lesie Żuchowskim < - książka Medaliony (poprawcie mnie jeżeli się mylę )
Dzięki wsparciu wspomnianych Niemców, a wkrótce też Amerykanów, którzy dostarczyli bombowce, myśliwce i instruktorów (m.in. słynny płk. Claire Lee Chennault)
Jako ciekawostke dodam, ze w walkach powietrznych w tym regionie brak udzial nasz as mysliwski- Wiktor Urbanowicz. Swoj pobyt w Chinach opisal w ksiazke "Latajace Tygrysy".
Komentarze (141)
najlepsze
Nie wiem czy to ma cokolwiek wspólnego z narodem czy polityką. Może gówniane prawo jest gównianym prawem, ale tego typu zwyrodnienia to raczej choroby, upośledzenie mózgu. Niestety takie rzeczy się zdarzają na świecie i zdarzały się zawsze co jakiś czas. Rzezie i masakry nie były w historii niczym szczególnym. Zapewne torturowanie przez zwyrodnialców także.
Mózgi tego typu zwyrodnialców różnią się dość znacząco od mózgów zdrowych ludzi. Nawet FMRI to pokazuje.
Tutaj artykuł o japońskich obozach śmierci: http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/przemilczana-historia-japonskich-zbrodni-o-tym-sie-nie-mowi/2rwzf
Po prostu traktowali Chińczyków jak obiekty badań, a nie ludzi.
Zresztą w miarę wzrostu agresji Chin Japończycy także podnoszą głowę.
byli oni wspierani przez Kosciol katolicki, a po wojnie pomogli im w ucieczce, jednego z nich JP II po smierci beatyfikowal
"Jego ulubioną specjalnością było osobiste mordowanie kobiet i dzieci. Dla oszczędzania kul podrzynano więźniom gardła a w zawodach urządzonych w obozie 28 sierpnia 1942 zwyciężył franciszkanin Petar Brzica, który w
@MustafaKaraban: Podobnie było z Ukraińcami.
@MustafaKaraban: Ukraińców też wspierał kościół, ale unicki.
@Myszperhacz: Niemczycy przy pełnej aprobacie Rosyjczyków.
Powiem wam jedno 3 dni temu wylałem na siebie wrzątek z czajnika, mam oparzenia 2 i
W każdym innym języku zdjęcia ofiar, w japońskiej brak zdjęć...
- W czasie działań wojennych i w skutek masowych mordów zgineło od 15 do 20 milionów obywateli Chin.
- Komuniści wymordowali ~65 milionów.
Polecam zazpoznanie się z art 55 ustawy o IPN.
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=13812
informacja nieprawdziwa, w Rwandzie w ciągu 100 dni zginęło 1 mln ludzi
w > słynnym Lesie Żuchowskim < - książka Medaliony (poprawcie mnie jeżeli się mylę )
http://evacska.republika.pl/materialy/lektury/zofia_nalkowska/medaliony.htm
Może i na dzisiejsze dzikie ludy #!$%@?ące harce też przydałoby się coś zrzucić?
http://www.imdb.com/title/tt1124052/
http://www.filmweb.pl/film/Hei+tai+yang+731-1988-130383
Jako ciekawostke dodam, ze w walkach powietrznych w tym regionie brak udzial nasz as mysliwski- Wiktor Urbanowicz. Swoj pobyt w Chinach opisal w ksiazke "Latajace Tygrysy".