genialne w swojej prostocie! Czasami nawet ludzie bez (ukończonej) szkoły średniej potrafią wymyślić rozwiązania, o których nie śniło się profesorom potrójnie habilitowanym :D
Kiedyś jako uczeń na praktykach zapomniałem założyć ściągaczy. Amortyzator był w imadle a ja odkręcałem sobie śrubę. Jak pierdykło to w ścianie powstała dziura na głębokość tynku.
Ale się dałem wrobić, przecież widać że to fake, jaki warsztat ma tyle wolnego miejsca pod ścianą, tam powinny leżeć skrzynie, resztki silników itd, co za marnotrawstwo
Komentarze (72)
najlepsze
Tylko że w niektórych autach żeby wyjąć mcphersona, to trzeba scisnac sprezyne NA AUCIE.