Mają po 30-40 lat. Są wykształcone, pracują zawodowo i... są dziewicami

Czy w wieku 30-40 lat można być jeszcze dziewicą? Można. Można też wziąć ślub czystości.W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny siedem kobiet, pochodzących z terenu Archidiecezji Gdańskiej, wzięło udział w obrzędzie konsekracji dziewic... Silna wiara, poświęcenie czy głupota?

Indyki z dodany: 11.12.2009, 10:51:14

23
- Facebook
- Twitter

Komentarze (23)

najlepsze

Lukki

11.12.2009, 11:59:14

jeśli są szczęśliwe to ok

anonim1133

13.12.2009, 21:35:37

@WilhelmVonDluginick

Ale chłopi stracili dostęp do nich. One z kolei straciły dostęp do instynktu, który nakazywał by im zachowanie gatunku ;P

wojtek858

12.12.2009, 02:13:41

Taaa, natura z pewnością przystosowała nas do żerowania w restauracjach, a nie odwrotnie...

septicflesh

11.12.2009, 11:04:47

"W Polsce żyje obecnie ok. 100 dziewic, które będą konsekrowane."

czyli jednak nie wyginęły!

jono

12.12.2009, 00:22:48

Nie wyginęły, ale bez potomstwa wyginą :)

Kazak77

11.12.2009, 21:37:15

Mądrym zwierzęciem będąc, jednorożec rozumie niechybnie, że ponad miarę w dziewictwie trwać podejrzaną i przeciwną naturze jest rzeczą.

Physiologus

anonim1133

11.12.2009, 17:14:02

Gdzie jest pan "informacja nieprawdziwa", gdy go potrzeba?!

Można, ale po co?

Tylko ja zamiast konsekrowane przeczytałem konserwowane? ;) Praktycznie chyba dużej różnicy nie ma.

w.....w

konto usunięte 11.12.2009, 13:54:11

Nie są głupie wiedzą, że będą miały większą tzw. "wartość rynkową".

A to się taki facet zdziwi jak 40-sto letnia dziewica z którą zawarł związek małżeński okaże się oziębła seksualnie. Inwestycja jak w pomidory na Saharze.

f.....k

konto usunięte 11.12.2009, 21:32:10

-2

Zgadza się, żaden zdrowy osobnik nie wytrzyma tyle czasu bez. Dorabianie pi... uszu.

Wiktor1975

11.12.2009, 16:57:47

-2

Cóż, jest to oczywiście bezdenna głupota, ale nikt nikomu nie powinien zabraniać zachowywać się bezdennie głupio. Jeśli tak lubią to jest OK.

j0tj0t87

11.12.2009, 11:30:29

-5

Ucieczka od odpowiedzialności. Nie trzeba się martwić czy dziecko ma kanapkę do szkoły i czy mąż wreszcie znalazł pracę. Teraz się nie mówi stara panna, tylko singielka.