To, że Konieczny nie mieszka z mamą, okazało się być jego grzechem ciężkim
Mam poczucie skrajnego absurdu. Otóż poznański szpital, który odesłał w środku nocy 88-letnią niechodzącą kobietę do domu (nie sprawdzając nawet, czy ktoś w nim jest), stwierdził, że za jej stan zdrowia odpowiada syn, ponieważ... nie mieszkają razem.
Borsalino14 z- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz