Jesteś zamknięty ze swoim klonem w pokoju - co robisz?
A tak w rzeczywistości pytanie brzmi: walczysz z nim, czy spółkujesz (w oryginale nieco dosadniej)? Co Wy na taki eksperyment myślowy?;)
![mrcichy](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mrcichy_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
A tak w rzeczywistości pytanie brzmi: walczysz z nim, czy spółkujesz (w oryginale nieco dosadniej)? Co Wy na taki eksperyment myślowy?;)
Komentarze (3)
najlepsze
Też mi odkrycie... :)
Nic poza spółkowaniem nie przyszło mi do głowy
(ale to tylko po części zasługa klona, a po części warunków - tak naprawdę gdyby cokolwiek żywego* włożyć do tego pomieszczenia z zapewnieniem, że to coś zniknie za godzinę i nikt nie dowie się o tym co się
Wszystko przez Ciebie mrcichy...
Idę łyknąć bromu.