RS-25 to nic innego jak dobrze znane od 40 lat Space Shuttle Main Engines, i nie będzie używany do lądowania na marsie. Będzie napędzał pierwszy stopień rakiety, czyli pierwsze kilkadziesiąt kilometrów od startu z ziemi.
@glutenfree: Czyli pośrednio dzięki niemu możemy wylądować na Marsie, więc o co się czepiasz? Nikt nie napisał, że posłuży do lądowania na Marsie. Równie dobrze mogłeś napisać, że to przecież nie my wszyscy będziemy lądować na Marsie, tylko grupa astronautów.
@Mave: Równie dobrze mógłbym napisać, że rakieta SLS którą będą napędzać te silniki będzie o wiele za słaba na załogowy lot na Marsa. Jej osiągi mają być porównywalne z Saturnem V którym latano na księżyc.
O ile sam lot w jedną stronę na Marsa ma podobne wymogi co do paliwa co lot na księżyc, o tyle powrót już nie. Nie wspominając o zapasie żarcia i innych niepotrzebnych rzeczy na minimum 12
@walzky: Jakby ktoś napisał "Oto Jan Kowalski, inżynier NASA, dzięki któremu w przyszłości możemy wylądować na Marsie" to nie musiałoby oznaczać, że będzie on lądował na marsie.
Komentarze (62)
najlepsze
Równie dobrze mogłeś napisać, że to przecież nie my wszyscy będziemy lądować na Marsie, tylko grupa astronautów.
O ile sam lot w jedną stronę na Marsa ma podobne wymogi co do paliwa co lot na księżyc, o tyle powrót już nie. Nie wspominając o zapasie żarcia i innych niepotrzebnych rzeczy na minimum 12
@Halav: Skąd wiesz, że swoje, może służbowe? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postaw kilka czajników na gazie i ciesz się efektem w skali micro :P
Opis wykopu, jak wół XDD