Mamy się na kim wzorować Redukcja zatrudnienia pracowników sektora publicznego to jedno z pilniejszych potrzeb i wyzwań dla nowego prezydenta i (mam nadzieję) nowego rządu w Polsce.
@smutnyAndrzej: Jak znam nasz kraj, to powstanie zaraz związek zawodowy urzędników skarbowych i skończy się wyciem syren i paleniem opon na ulicach stolicy.
W Polsce platformersi powiedzą, że to populizm i się nie da. Wygląda to mniej więcej tak:
- trzeba zwolnić 10 tys. urzędników - tak? To proszę w takim razie wskaż konkretnie których, no wskaż - rzeczywiście, chyba ma Pan rację, to nie takie proste
u nas powstaloby oddzielne ministerstwo do spraw redukcji zatrudnienia, z delegaturami w kazdym powiecie i zwalniani urzednicy przechodziliby tam ( ͡°͜ʖ͡°)
Ogólnie Australia jest chyba dobra w te klocki. Około roku temu w mieście nieopodal mojego, pewna firma australijska kupiła podupadającą firmę spedycyjną. Przez pierwsze 3-4 miesiące nie wprowadzali żadnych zmian, tylko obserwowali co się dzieje, jak firma prosperuje itp. Po tych 4 miesiącach zwolnili ok.20 ludzi, zrobili małą modernizacje sprzętową i firma ładnie zaczęła się rozwija.
@harcepan-mawekrwi: Kiedyś, bodaj w sprawie dla reportera było o szwalni, babka z talentem rozwijała firmę pracując po naście godzin na dobę, w kulminacyjnym momencie zatrudniała 50+ osób. I wtedy przyszedł #!$%@? z urzędu by wyrobić sobie nagrodę, kontrola, kontrola krzyżowa, zablokowanie kont, firma padła, ludzie na bruk. Kobieta po bodaj 10 latach udowodniła że wszystko było u niej w porządku i że decyzja urzędnika była błędna. Dziennikarze dotarli do niego, był
Komentarze (46)
najlepsze
W Polsce platformersi powiedzą, że to populizm i się nie da.
Wygląda to mniej więcej tak:
- trzeba zwolnić 10 tys. urzędników
- tak? To proszę w takim razie wskaż konkretnie których, no wskaż
- rzeczywiście, chyba ma Pan rację, to nie takie proste
Około roku temu w mieście nieopodal mojego, pewna firma australijska kupiła podupadającą firmę spedycyjną. Przez pierwsze 3-4 miesiące nie wprowadzali żadnych zmian, tylko obserwowali co się dzieje, jak firma prosperuje itp. Po tych 4 miesiącach zwolnili ok.20 ludzi, zrobili małą modernizacje sprzętową i firma ładnie zaczęła się rozwija.