Po niedzielnej debacie może nie być już czego zbierać!
Mam dość nieśmiałe i może ulotne wrażenie, że w kampanii nastąpiło lekkie przesilenie. Dotąd defensywna, pełna chaosu i przypadkowości kampanijna dogrywka Bronisława Komorowskiego nabrała odrobiny wiatru w żagle. Spot „dziecięcy”, kontrofensywa sztabu „demaskującego” około-pisowskich...
n.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 34
Komentarze (34)
najlepsze
@FrasierCrane: Nie skompromituje się, bo powie np. że to pomysł, projekt, że wymaga przedyskutowania, ze państwo powinno starać się pomagać obywatelom - a nie bankom (i doda że rząd PO-PSL wysłał do Brukseli opinie, w której stoi murem za bankami) i może temat dla siebie wygrac.
Frankowcy to bron obosieczna, ale Duda aż tak głupi jak Bul nie jest, raz że będzie zagadywał ogólnie o pomocy a