Wraca synuś z imprezy i kładzie się spać. Tata sprawdza czy ma narkotyki. ZNalazł biały proszek, zabrał go i poszedł z nim do łazienki. Wziął jedną kreske - jasno, ciemno i nic. Druga kreska - jasno, ciemno i nic. Trzecia kreska - jasno ciemno i nic. Na to żona krzyczy przez zamknięte drzwi od łazienki:
Komentarze (130)
najlepsze
Wraca synuś z imprezy i kładzie się spać. Tata sprawdza czy ma narkotyki. ZNalazł biały proszek, zabrał go i poszedł z nim do łazienki. Wziął jedną kreske - jasno, ciemno i nic. Druga kreska - jasno, ciemno i nic. Trzecia kreska - jasno ciemno i nic. Na to żona krzyczy przez zamknięte drzwi od łazienki:
-Co ty tam do cholery robisz?
-
- Babciu widziałaś moje tabletki? Były oznaczone LSD.
- p$!$#!#ić tabletki, widziałeś k%$$a smoka w kuchni?
a babcia na to: -Jazdaaaaa!
Komentarz usunięty przez moderatora
To jest dziwne. Waldek przybądź.
Wy też ? :P
To hipnotyzuje mnie najbardziej, nie mogę za nic w swiecie się oderwać!