Dj'e to takie popierdółki, które nadawałyby się co najwyżej do trzymania partytur prawdziwym muzykom. Nic dziwnego, że taki wysyp dj'ów teraz, bo żeby nim być wystarczy tylko pół mózgu, najlepiej ta część, która umożliwia kliknięcie "play".
@elbanan: nic z tych rzeczy. Jestem osłuchany z wieloma gatunkami, a za metalem specjalnie nie przepadam. Słucham i elektroniki, jazzu, rocka itd. Lecz nie zmienia to faktu, że mi nie imponują występy djejskie. Lubię Justice, Aphex Twin itd., ale gardzę electro dance i szajsem, który najczęściej serwują djeje dla mas na super imprezach.
Komentarze (16)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak będziesz się dobrze przyglądał, to zobaczysz, że to, jak i co robi ma wpływ na muzykę.
(wiem, że fragmenty/sample ma wcześniej przygotowane, ale dziwne, żeby w trakcie miał wyszukiwać fragmentów utworów)
Nie wyzywałbym DJ-ów jak leci, po prostu bym rozróżniał kogoś obsługującego odtwarzacz muzyki, który udaje DJ-a, od faktycznego DJ-a.
https://youtu.be/qQaEWVYuyXU