Widzę, że dostaję minusy za stwierdzenie, że 15000 to drogo. Ale to w porównaniu do naszych zarobków jest drogo.
Niemiec zarabiając 3000 może za 15000 kupić nowego golfa/polo. Dla Polaka wydanie 30000 na używane auto jest czymś normalnym, Niemiec za 30000 ma już fajną nową furkę.
Chodzi mi o porównanie, przyzwyczailiśmy się do takiego stanu rzeczy ale tak nie powinno być. Auto nie powinno być dużym obciążeniem dla domowego budżetu czy w
@Hailer: a tego nigdy nie negowałem, że w porównaniu z naszymi zarobkami do drogo. Niestety tak jest i przynajmniej w tej chwili nic z tym nie zrobimy. Każdy kupuje auto na jakie go stać - żeby auto było w miarę sprawne, w miarę bezpieczne i nie zrujnowało rodzinnego budżetu.
Ale jeśli mówimy już o ekonomicznym punkcie widzenia - napisałem to już gdzieś wcześniej.
Najbardziej w tym zestawieniu rozbawił mnie Chrysler PT Cruiser. Najgorszy szajs. Niemniej mx5 czy Celica to całkiem fajne samochody. Alfa GT też niczego sobie byle nie diesel.
Pomieszanie z poplątaniem ten tekst - są tu zarówno auta uznawane za kultowe i poszukiwane przez fanów motoryzacji oraz kolekcjonerów jak również totalnie nieudane modele.
PT Cruiser - wolny, paliwożerny, awaryjny i drogi w utrzymaniu. Fatalnie się też prowadzi. Za jego równowartość można kupić Audi A8 - 5 lat starsze i 10x mniej awaryjne. Spalanie podobne a o niebo lepszy komfort jazdy.
Trochę tytuł nie pasuje. Zwykłe auta o których za kilkanaście lat nikt nie będzie pamiętał. Jedyne ciekawe, warte uwagi z tej listy: VW T3, New Beetle, Honda prelude, Toyota celica, Mitsubishi eclipse Z resztą szukając taniego, najmniej awaryjnego auta które nie będzie generowało dodatkowych kosztów nie ma co szukać intrygi i pchać się w jakieś wynalazki, bo można nieźle popłynąć
Trochę drogo, a nie można zrobić takiego zestawienia do 5000,- zł? Kto normalny zarabiający zaledwie 3-4 tysiące złotych netto miałby wydać na auto równowartość 5 pensji?
Kując auto 7 letnie i 15 letnie masz podobne szanse, że coś się zepsuje, z tą różnicą, że w 15 latku naprawa będzie często prostsza i tańsza.
@Hailer: ok, to już dyskutujmy w tym wątku, żeby nie mieszać :)
Uważasz, że auto 7 letnie i 15 letnie tak samo często się psują? No ciekawe :) Ja nie byłbym tego taki pewien, tym bardziej, że poparte doświadczeniem własnym. Druga kwestia - nie
Komentarze (36)
najlepsze
Wybierz dwa
Niemiec zarabiając 3000 może za 15000 kupić nowego golfa/polo. Dla Polaka wydanie 30000 na używane auto jest czymś normalnym, Niemiec za 30000 ma już fajną nową furkę.
Chodzi mi o porównanie, przyzwyczailiśmy się do takiego stanu rzeczy ale tak nie powinno być. Auto nie powinno być dużym obciążeniem dla domowego budżetu czy w
Ale jeśli mówimy już o ekonomicznym punkcie widzenia - napisałem to już gdzieś wcześniej.
1). Kupić 15 letnie auto za 7000zł, pojeździć
Względy ekonomiczne powiadasz?
Nowe auta psują się DROŻEJ. Kując auto 7 letnie i 15 letnie masz
@Parter: Byłeś posiadaczem?
że co?!
VW T3, New Beetle, Honda prelude, Toyota celica, Mitsubishi eclipse
Z resztą szukając taniego, najmniej awaryjnego auta które nie będzie generowało dodatkowych kosztów nie ma co szukać intrygi i pchać się w jakieś wynalazki, bo można nieźle popłynąć
@Hailer: Auta za 15.000zł często kupują ludzie zarabiający 2000zł na rękę a nawet mniej, więc nie wiem co w tym dziwnego.
Dziwi mnie brak jakiejkolwiek Lancii w tym zestawieniu.
@Hailer: ok, to już dyskutujmy w tym wątku, żeby nie mieszać :)
Uważasz, że auto 7 letnie i 15 letnie tak samo często się psują? No ciekawe :) Ja nie byłbym tego taki pewien, tym bardziej, że poparte doświadczeniem własnym.
Druga kwestia - nie