Za obronę terytorialną kraju mogłyby odpowiadać organizacje paramilitarne
Do obrony na przykład Pucka, Helu czy Wejherowa niekoniecznie musi stanąć brygada czy batalion. Tych miejscowości może również bronić 500-osobowa organizacja paramilitarna, która działa w sposób bardzo podobny do wojska.
anizos88 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 5
- Odpowiedz
Komentarze (5)
najlepsze
Na pewno to nie jest takie hop siup jak mówisz. Weź na przykład OSP. Są to jednostki niezależne, ale przez uwarunkowania prawne i certyfikacje tworzą krajowy system