Nękał, potem zabił. Czy można było uniknąć tragedii?
Najpierw śledził, a potem nękał i prześladował swoją byłą dziewczynę. Młoda kobieta wiele razy zgłaszała policji, że czuje się zagrożona. Do tragedii doszło w walentynki. 33-latek śmiertelnie ugodził nożem swoją byłą dziewczynę, później sam się powiesił.
3000swin z- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze
Gosc sie bal wyroku? Gowno sie bal.
Z takim podejsciem, to nigdy nie bedzie bezpiecznie.