Kiedys czytalem gdzies, jak facet opowiadal, jak podczas jazdy autobusem miejskim naprzeciwko niego usiadla kobieta z malym dzieckiem. Dzieciak zerkal na niego, pokazywal jezyk, usmiechal sie. No to i on sie do niego usmiechal i puszczal oko. Bo czemu nie? W nastepnym przystanku babka szybko sie podniosla i nawyzywala go od pedofili... Czy to jest normalne?
Mój przyjaciel niedawno powiedział słysząc informacje o kolejnych antypedofilskich akcjach policji:
- Myślalem, że tutaj nigdy nie będzie, tak jak w niektórych stanach w USA, gdzie rodzice boją się sami przewijać dzieci, by nie zostać oskarżonymi o pedofilię. Strach jest posiadać dzieci.
"Myślalem, że tutaj nigdy nie będzie, tak jak w niektórych stanach w USA, gdzie rodzice boją się sami przewijać dzieci, by nie zostać oskarżonymi o pedofilię"
Z jednej strony: Posiadam ponad 500 książek Science-Fiction [to niekoniecznie jest prawda, chodzi o aluzje]. Jestem zboczony i powinno się mnie zamknąć?
Z drugiej strony: Jak miałem 3 latka, to latałem po plażach z gołym 'pisiakiem' i z bananem na twarzy. Nie zepsuło to mojej psychiki, nigdy mi się to nie śniło w koszmarach ani coś. Jeżeli ktoś mnie wtedy nagrywał i teraz te taśmy zostaną opublikowane i dostaną się w moje
1. A jakbym miał 500 egz. biblii La Vey'a? A jakbym miał 500 rodzajów noży bojowych? On to lubi, jest kolekcjonerem.
2. Ja nie powiedziałem, że jest winny.
I chcesz mi powiedzieć, że nie można robić wszystkiego co się lubi a co nikogo nie krzywdzi, tak? Bo jest jedyna słuszna droga życia, nie można czerpać przyjemności alternatywnych, takich, które dla innych wydają się niemiłe, nietrafne? Jednym słowem: Nie można mieć wielbłąda?
porownanie 500 ksiazek z SF do 500 kaste z malymi golasami jest bezsensowne
tak jak ktos wczesniej napisal, policja to sprawdza a wyrok nie zapadl, wiec facet jest podejrzany, a nie winny.
inni pedofile tez moga mowic, ze nikomu krzywdy nie robia bo dzieci nie protestuja i ich lubia, a pedofile chyba wiemy co lubia prawda? nie mozna robic wszystkiego co sie lubi.
To, że ktoś ma skłonności do czegośtam nie znaczy, że można go wsadzić "profilaktycznie".
Bzdurą było zatrzymanie tego faceta. Co za przestępstwo nagrywanie dzieci na plaży? Komu dzieje się krzywda? Policja powinna to olać. Jak się komuś nie podobało to powinien podejść i powiedzieć gościowi, żeby spierd***ł i tyle.
Nawet jeśli złapano pedofilia, to zgwałcono przy tym podstawowe zasady jakimi powinno się kierować prawo.
winny jest, komu sie udowodni, ze jest winny. wczesniej jest sie podejrzanym i tu sie nic nie poradzi. jezeli np jest sie podejrzanym i idziesz do aresztu, ale nikt ci nie udowodni winy, to mozesz domagac sie odszkodowania.
nie samo nagrywanie dzieci jest przestepstwem, ale nagrywanie ich jako pornografie.
mozesz nagrac film o rasistach, o antysemitach, ale samo celowe gloszenie takich pogladow jest juz nielegalne.
Pamięta ktoś tę słynną sprawę z "bajką o dwóch kroplach"? Straszna afera była! Stronę rzecznika zamknęli, psychologowie byli oburzeni, policjanci zszokowani, dziennikarze wściekli, ale i tak internauci publikowali ten tekst dosłownie wszędzie. A kto go przeczytał, to nawet mógł mieć ubaw po pachy, zwłaszcza jeśli był jeszcze pod wrażeniem całej tej histerii wokół tej bajeczki.
Do śmiechu nie powinno Ci być, jeśli zrozumiesz jak w często ohydny sposób taką prawdziwą pornografię (wiadomo jaką) się tworzy. Do śmiechu nie powinno Ci być, gdy dowiesz się, że są osoby, które za to płacą, a wiec i tworzą "rynek zbytu". Do śmiechu też nie skłania niska wykrywalność tych organizacji przestępczych przez odpowiednie służby. A mnie nie jest do śmiechu, gdy o pedofilię można oskarżyć każdego i doprowadza się
nie mow mi ze pisanie opowiadania, bajki czy tez krecenie kreskowki o pedofili i skierowanej do dzieci czy doroslych jest ok. to nie byla histeria, czytales ten tekst? ja sie nie smialem go czytajac, ale spoko bywaj zdrow
Tak na marginesie, to do pracy jako biegły sądowy seksuolog to pewnie sami dewianci i pedofile się zgłaszają - mogą sobie całkowicie za darmo i legalnie oglądać swoje ulubione treści...
koniczynek: Posta o podobnym przesłaniu napisałem kiedyś na forum Kidprotect (w okresie intensywnej promocji tej fundacji) i dostałem bana. Ja z kolei miałem na myśli członków fundacji, którzy co chwile dopytywali sie o adresy stron z pornografią dzieciecą.
Slyszalem o facecie, ktory uczyl WF. Na zajeciach jego podopieczna skrecila czy zlamala noge. Koles pobiegl zadzwonic na pogotowie, ale dziewczynki nawet nie dotknal z obawy przez posadzeniem o pedofilie.
"kto utrwala treści pornograficzne z udziałem małoletniego poniżej lat 15, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Oraz kto sprowadza, przechowuje lub posiada treści pornograficzne z udziałem małoletniego poniżej lat 15, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 (art 202 par. 4)."
O tym, czy dany przypadek zostanie uznany za niezgodny z prawem decyduje sąd, który jest swego rodzaju specjalistą w tej dziedzinie - w dziedzinie cedyowania,
"w mieszkaniu mężczyzny policjanci znaleźli blisko pół tysiąca kaset wideo", może to głupie, ale wydaje mi się, że on po prostu miał pół tysiąca kaset wideo. Nigdzie nie jest powiedziane że z gołymi dziećmi, ot po prostu pan z policji wpadł, zobaczył kasety i tyle, obejrzą je później :P
Komentarze (36)
najlepsze
Mój przyjaciel niedawno powiedział słysząc informacje o kolejnych antypedofilskich akcjach policji:
- Myślalem, że tutaj nigdy nie będzie, tak jak w niektórych stanach w USA, gdzie rodzice boją się sami przewijać dzieci, by nie zostać oskarżonymi o pedofilię. Strach jest posiadać dzieci.
jak do tego dojdzie to będzie dopiero paranoja :/
Z drugiej strony: Jak miałem 3 latka, to latałem po plażach z gołym 'pisiakiem' i z bananem na twarzy. Nie zepsuło to mojej psychiki, nigdy mi się to nie śniło w koszmarach ani coś. Jeżeli ktoś mnie wtedy nagrywał i teraz te taśmy zostaną opublikowane i dostaną się w moje
2. Ja nie powiedziałem, że jest winny.
I chcesz mi powiedzieć, że nie można robić wszystkiego co się lubi a co nikogo nie krzywdzi, tak? Bo jest jedyna słuszna droga życia, nie można czerpać przyjemności alternatywnych, takich, które dla innych wydają się niemiłe, nietrafne? Jednym słowem: Nie można mieć wielbłąda?
tak jak ktos wczesniej napisal, policja to sprawdza a wyrok nie zapadl, wiec facet jest podejrzany, a nie winny.
inni pedofile tez moga mowic, ze nikomu krzywdy nie robia bo dzieci nie protestuja i ich lubia, a pedofile chyba wiemy co lubia prawda? nie mozna robic wszystkiego co sie lubi.
prawo nie nakazuje tego czlowieka zamknac
Bzdurą było zatrzymanie tego faceta. Co za przestępstwo nagrywanie dzieci na plaży? Komu dzieje się krzywda? Policja powinna to olać. Jak się komuś nie podobało to powinien podejść i powiedzieć gościowi, żeby spierd***ł i tyle.
Nawet jeśli złapano pedofilia, to zgwałcono przy tym podstawowe zasady jakimi powinno się kierować prawo.
nie samo nagrywanie dzieci jest przestepstwem, ale nagrywanie ich jako pornografie.
mozesz nagrac film o rasistach, o antysemitach, ale samo celowe gloszenie takich pogladow jest juz nielegalne.
Do śmiechu nie powinno Ci być, jeśli zrozumiesz jak w często ohydny sposób taką prawdziwą pornografię (wiadomo jaką) się tworzy. Do śmiechu nie powinno Ci być, gdy dowiesz się, że są osoby, które za to płacą, a wiec i tworzą "rynek zbytu". Do śmiechu też nie skłania niska wykrywalność tych organizacji przestępczych przez odpowiednie służby. A mnie nie jest do śmiechu, gdy o pedofilię można oskarżyć każdego i doprowadza się
ale akurat na niezbyt dobry, przykladzie
TVN (szczegolnie programy typu Uwaga lub pod napieciem)
O tym, czy dany przypadek zostanie uznany za niezgodny z prawem decyduje sąd, który jest swego rodzaju specjalistą w tej dziedzinie - w dziedzinie cedyowania,
Nikt nie napisał, że to są kasety z nieletnimi.
Faktem jest, że notoryczne filmowanie nie swoich dzieci na plaży nie jest normalne.