Egzamin na prawo jazdy bez kursu z teorii zdaje więcej osób niż po kursie!

Czyli kursy to tylko wyciąganie pieniędzy z kieszeni. Dlatego w USA nawet nie ma kursów z praktyki...

[Eoghan]

Od początku roku dziesięć osób zdawało egzamin teoretyczny na prawo jazdy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Łodzi bez ukończonego kursu.
No taka szeroka grupa badawcza faktycznie jest miarodajna :D

[komandor]

@Eoghan: Zwłaszcza, że bez kursu zdają pewni ci, którzy mają pojęcie o przepisach - uczyli się w domu, jeździli skuterem, albo zdają kolejny raz. Na kurs idą kompletni amatorzy.

[ostatni_lantianin]

@komandor:

Na kurs idą kompletni amatorzy.

którzy myślą że jak zapłacili to muszą zdać

[stranieri77]

Zawsze uważałem że to głupota straszna te kursy. I miałem rację :)

[k.....u]

A ja nie żałuję że miałem teorię obowiązkowa, tylko mi to na dobre wyszło :) i nowym kursantom proponuję też iść nawet jak nie muszą albo chociaż przejrzeć książkę i iść wypytać się o nie jasne rzeczy.

[gruba]

ciekawe jest rozwiązanie stosowane w USA, gdzie na żadne kursy się nie chodzi. Kandydat na kierowce wsiada z egzaminatorem w auto i jedzie na egzamin. żadnych kursów. I okazuje się, że wypadków więcej nie mają, wręcz przeciwnie. Jest bezpieczniej na jezdniach niż u nas - oczywiście pomijam sprawę infrastruktury drogowej, która jest nieporównywalnie lepsza...

[Taco_Polaco]

@gruba: No nie do konca prawda. Po pierwsze wszystko zalezy od danego stanu. Mowienie o przepisach w USA to jak mowienie o przepisach w Unii. Grecja ma inne a Szwecja ma inne, tak samo jest ze stanami.

W MA tak mozesz zrobic jak jestes pelnoletni. Jak masz mniej niz 18 lat (a do rzadkosci nalezy w USA 18 latek bez prawa jazdy bo wiekszosc zdaje jak tylko moze) musisz ukonczyc kurs

[ahaw]

@yorar: ile samochodów tam przypada na 100k mieszkańców? Bo może to kwestia tego że u nas jeździ 30% mniej osób?