Doczytalam do końca całą listę z czystej formalności. Po tekscie o robieniu cyfrowych zdjeć pocztówek i oddawaniu książek, uśmiech politowania nie schodził mi z twarzy
5. Nieprzeczytane książki Ile to posiadamy książek, których po zakupie nigdy nie przeczytaliśmy? Lub książek, które kupiliśmy i w najlepszym razie przeczytaliśmy tylko raz? Zapewne jest tego trochę. Zbiory, których nie mamy zamiaru przeczytać, powinniśmy oddać do antykwariatu. Nie ma sensu trzymać niepotrzebnie makulatury w domu.
To nie wyrzucanie rzeczy które "posiadają ciebie" (bo myślałem że to będzie o TV, lodówce, kompie) ale robienie porządków przez wyrzucanie normalnych śmieci.
Mam po sąsiedzku całą bibliotekę nieprzeczytanych książek. Wchodzę tam przeglądam tytuły a potem ciągam audiobooka . I słucham w samochodzie. Sorry taki mamy klimat.
Komentarze (16)
najlepsze
Nigdy, książki uważam za mój podstawowy majątek.
no całe szczęście ( ͡° ͜ʖ ͡°)