AFP: 100 tys. ludzi na ulicach Francji po zamachu na "Charlie Hebdo"
![AFP: 100 tys. ludzi na ulicach Francji po zamachu na "Charlie Hebdo"](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_Df8WV1M00oIhFteYczbHNWXxRVSNwfKL,w300h194.jpg)
W środowym zamachu na redakcję tygodnika Charlie Hebdo w Paryżu zginęło 12 osób, w tym ośmiu dziennikarzy, a 11 osób zostało rannych, w tym cztery ciężko - poinformował prokurator Francois Molins. Potwierdził on też, że napastnicy krzyczeli: Allah Akbar.
- #
- #
- #
- #
- #
- 41
Komentarze (41)
najlepsze
@UpsideDown: chyba kpisz. Do zera.
A woda w rzece ma wysoki poziom, bo ludzie biorą wodę ze studni kopanych wzdłuż, w których też jest wysoki poziom wody.
Seems legit! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tylko powrót do korzeni Europejskiej Cywilizacji, Chrześcijaństwa, może rozwiązać problem. Nie rozwiąże wszystkich, bo człowiek idealny być nie może, ale byłaby w tym szansa na przywrócenie Europie jej godności.
Katolicy, nie dajmy sie, pamiętajmy, że najważniejsza walka toczy się co dzień w naszej codzienności. Bądźmy dobrzy dal siebie i innych,
@arrowman: chrześcijanie to taka sama zaraza jak muzułmanie. Katolicy robili dokładnie to samo co teraz próbują muzułmanie. Katolicyzm jest bardziej ortodoksyjny niż Islam, pewnie tego nawet nie wiesz bo nie czytałeś tych wszystkich swoich świętych katechizmów. Europa stworzyła cywilizację tylko dlatego że udało się zmarginalizować wpływ chrześcijaństwa.
Komentarz usunięty przez moderatora
I zamiast ubierać choinkę strzelać z kałacha do ludzi.
Powinna byś przymusowa chrystianizacja. A jak się nie podoba to out.
Jest sobie Ahmad, który normalnie żyje, pracuje, ma rodzinę i dom. Jest muzułmaninem.
A potem jest sobie terrorysta Muhammed który z okrzykiem allahu akbar zabija "niewiernych". Ahmed powyżej się nim brzydzi, nienawidzi tego że przez takie wybryki jego też zaczną kojarzyć z mordercami.
No ale tak jest, mamy 100 tysięcy ludzi na ulicach którzy mają dość muzułmanów
Moim zdaniem jak Ahmed przyłączy się do Muhammeda to znaczy że słusznie go wyrzucili z kraju. Prawda jest taka że jak ktoś jest naprawdę porządny i przystosował się do otoczenia to nie powinien się bać. A jak przystąpi do Muhammeda to nie jest porządny.
Może jestem zbyt naiwny, ale uważam że jak ktoś się przystosuje to nie będzie problemu. Problem z muzułmanami jest dlatego bo większość z nich odrzuca miejscową kulturę i próbuje narzucić własną. Nie wyobrażam sobie żeby problemy miał ktoś kto powiedzmy pracuje w jakimś biurze, po pracy chodzi z kolegami ( którzy są "rdzennymi") na piwo, jest lubiany przez sąsiadów i nie uważa że każdy powinien wyznawać jego wartości. Przecież nagle