Czerwoni kolaboranci zbudowali sobie w Polsce dom i wojnę z ludnością tubylczą nazywają domową więc w rozumowaniu Żakowskiego sprzeczności nie ma. W cytowanej rozmowie powiedział, że za późno urodził się by walczyć u boku towarzysza Baumana. O parę gram ołowiu w mózgu w tamtych czasach trudno nie było więc chyba wszyscy żałują.
Jacek Żakowski ukończył Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego w 1981.
Pracę dziennikarza zaczynał w tygodniku „Na Przełaj” (1980–1981), następnie udzielał się w Biurze Informacji Prasowej NSZZ „Solidarność” (1981–1983). W kolejnych latach pisał do „Tygodnika Polskiego” (1983) i miesięcznika „Powściągliwość i Praca”. Był rzecznikiem prasowym Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego, jednym z założycieli „Gazety Wyborczej” oraz pierwszym prezesem Polskiej Agencji Informacyjnej.
Obecnie Żakowski jest publicystą i komentatorem tygodnika „Polityka”, publikuje komentarze
@SzalonyMietek: Tak k?@#a, każdy kto ma choć trochę inne zdanie to na 100% ma czerwone ubeckie korzenie i zasługuje na powieszenie obok Baumana względnie na strzał w tył głowy. Słusznie Orwell przewidział, że w przyszłości komuniści będą siebie nazywać antykomunistami
@EliG: Jak mozna porownac mordercow komunistycznych z Zolnierzami AK???
Uzbrojona grupa ludzi wchodzila brala i rekwirowala, albo wchodzila i mordowala cala wies.
Wali mnie minusowanie ludzi, ktorzy mysla ze sa strsznie intiligietni. Jak mozna stwaiac znak rownosci pomiedzy mordercami i ludzmi, ktorzy walczyli o Polske.
@EliG: Poj$@#ło Cię? Twojego bełkotu nie da się inaczej skomentować.
Porównujesz patriotów walczących (wszelkimi dostępnymi metodami) o wolność i niepodległość swojego kraju ze zdrajcami i sługami naszych (ówczesnych) wrogów. Albo ktoś Ci płaci za takie komentarze, albo masz solidnie wyprany mózg - tak czy inaczej:
Komentarze (88)
najlepsze
Czerwoni kolaboranci zbudowali sobie w Polsce dom i wojnę z ludnością tubylczą nazywają domową więc w rozumowaniu Żakowskiego sprzeczności nie ma. W cytowanej rozmowie powiedział, że za późno urodził się by walczyć u boku towarzysza Baumana. O parę gram ołowiu w mózgu w tamtych czasach trudno nie było więc chyba wszyscy żałują.
Menel nigdy nie będzie pachnieć Chanel no. 5.
Pracę dziennikarza zaczynał w tygodniku „Na Przełaj” (1980–1981), następnie udzielał się w Biurze Informacji Prasowej NSZZ „Solidarność” (1981–1983). W kolejnych latach pisał do „Tygodnika Polskiego” (1983) i miesięcznika „Powściągliwość i Praca”. Był rzecznikiem prasowym Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego, jednym z założycieli „Gazety Wyborczej” oraz pierwszym prezesem Polskiej Agencji Informacyjnej.
Obecnie Żakowski jest publicystą i komentatorem tygodnika „Polityka”, publikuje komentarze
@slawekwykop: Pytanie powinno brzmieć: "Jaki miał pseudonim?"
Komentarz usunięty przez moderatora
Uzbrojona grupa ludzi wchodzila brala i rekwirowala, albo wchodzila i mordowala cala wies.
Wali mnie minusowanie ludzi, ktorzy mysla ze sa strsznie intiligietni. Jak mozna stwaiac znak rownosci pomiedzy mordercami i ludzmi, ktorzy walczyli o Polske.
Masz jakies UBeckie korzenie??
Porównujesz patriotów walczących (wszelkimi dostępnymi metodami) o wolność i niepodległość swojego kraju ze zdrajcami i sługami naszych (ówczesnych) wrogów. Albo ktoś Ci płaci za takie komentarze, albo masz solidnie wyprany mózg - tak czy inaczej: