Heh genialne, pierwszy poradnik gdzie faktycznie mozna sie zaopatrzyc w kazdym wiekszym sklepie. Ogolnie gosciu przedstawia co mozna zobic z doniczka od kwiatka gdy zona wyszla na chwile z domu :P
- takie odlewy (robione do stali) są niskiej jakości (mają bardzo małą wytrzymałość) - krystalizacja następuje zbyt szybko, lepsze są ogrzane formy stalowe albo piaskowe (chociaż dalej pozostaje problem dużej zawartości zanieczyszczeń - brak rafinacji)
- z aluminium trzeba uważać bo jak się rozleje albo rozpryśnie to w przeciwieństwie do żelaza lepi się do skóry
Co do niskiej wytrzymałości aluminium z takiego odlewu - są dwa powody niskiej wytrzymałości. Primo, nierówne ziarno (drobniutkie przy powierzchni, kolumnowe przy rdzeniu), secundo - nie jest umocnione wydzieleniowo.
Ale jest też prosty sposób poprawienia wytrzymałości - wstawić na noc do piekarnika na 200 stopni :) aluminium umocni się wydzieleniowo (tak zwane starzenie). Nie będzie to mega moc wytrzymałość jak w np. profilach ciągniętych na zimno, ale i
@Odpaleniec: Nie zawsze - zależy od giełdy, bywa, że puszki są droższe od odlewów. Poza tym różnice w cenie wynikają z różnicy składu, więc być może w małym skupie się nie zorientują, ale przy próbie sprzedaży większej ilości się nie powiedzie. Puszki aluminiowe mają w sobie bardzo mało zanieczyszczeń (wiadomo, stykają się z napojami), odlew z nich będzie miękki (zrobi się ślad przy nawet niezbyt mocnym uderzeniu), w przeciwieństwie do zwykłych
Gdy miałem chyba z 12 lat to robiłem tak z ołowiem, który pozyskiwałem dłubiąc nożem w wale strzelnicy (tam gdzie niegdyś były tarcze) na miejscowym, opuszczonym poligonie wojskowym. Następnie kule grzałem w naczyniu na piecu tzw. kozie, i zalewałem różne formy, przeważnie naczynia do ciast z jakimiś ornamentami czy postaciami, których w mojej przepastnej piwnicy od przed wojny było wiele a ,że byłem ciekawskim gówniarzem (no i internetu nie było) to musiałem
Komentarze (130)
najlepsze
Ale, wykop!
- takie odlewy (robione do stali) są niskiej jakości (mają bardzo małą wytrzymałość) - krystalizacja następuje zbyt szybko, lepsze są ogrzane formy stalowe albo piaskowe (chociaż dalej pozostaje problem dużej zawartości zanieczyszczeń - brak rafinacji)
- z aluminium trzeba uważać bo jak się rozleje albo rozpryśnie to w przeciwieństwie do żelaza lepi się do skóry
Co do niskiej wytrzymałości aluminium z takiego odlewu - są dwa powody niskiej wytrzymałości. Primo, nierówne ziarno (drobniutkie przy powierzchni, kolumnowe przy rdzeniu), secundo - nie jest umocnione wydzieleniowo.
Ale jest też prosty sposób poprawienia wytrzymałości - wstawić na noc do piekarnika na 200 stopni :) aluminium umocni się wydzieleniowo (tak zwane starzenie). Nie będzie to mega moc wytrzymałość jak w np. profilach ciągniętych na zimno, ale i
Blokowiska budowali za czasów TVN? Nie wiedziałem że zyję w jakiejś alternatywnej rzeczywistości.