Nie wiem co tutaj śmiesznego, gimnazjalny humor wykopany na główną, tymczasem w gorących wysoko zaplusowany wpis, w którym narzeka się na poziom polskich kabaretów. Może warto też czasem spojrzeć na siebie? Bo wiele osób, zaplusowało tamten wpis i jednocześnie wykopało to znalezisko.
@Finansolog: przez takie przeróbki filmów głos syntezatora IVONA do tej pory kojarzy mi się z tandetą i gimbohumorem najniższych lotów. A szkoda, bo to jeden z najlepszych syntezatorów mowy, i w dodatku stworzonym przez Polaków. Gdy został wydany pod koniec ubiegłej dekady (nie pamiętam dokładnie w którym roku, chyba 2008), to zaskakiwał realizmem i naturalnością generowanego głosu.
Komentarze (47)
najlepsze
Kto w ogóle zostawił laptopa w kuchni na długości łańcucha.