"Samoparkujące" auto miało stłuczkę. I zaczęła się awantura

Samochody autonomiczne to cały czas bardziej przechwałki koncernów motoryzacyjnych niż rzeczywistość. Namiastkę tej technologii mamy jednak już dziś: samochody pomagają nam w wykonywaniu coraz większej liczby manewrów, a na przykład parkować próbują już zupełnie same.

[nusch]

Na firmach które chcą być innowacyjne ciąży większa odpowiedzialność niż własne wyniki finansowe. Od 'pierwszego' zależy czy technologia się przyjmie czy nie. Podobnie jak ostatnia porażka z kalkulatorem wyborczym może spowodować niechęć do e-wyborów wśród Polaków.

Google czai się już wiele lat z samojeżdzącym samochodem, a taka Skoda wypuszczając alfa wersje napisaną na kolanie przez studenta w Javie, może spowodować że ludzie zrażą sie do takich rozwiązań.

Regulaminami można wygrać w sądzie

[reddrv]

@venom696 racja :)

[v.....6]

asystent parkowania, asystent zjazdu i ciul wie co jeszcze .... dzisiejsze samochody coraz bardziej odmóżdżają kierowców

[s.....c]

@venom696: w ogóle samochody to zło i odmóżdżanie człowieka. Kiedyś to konie były i każdy umiał się zwierzakiem zatroszczyć, wyczuć kiedy się męczy itd. A dziś? Wsiadają do tych metalowych puszek, benzyny naleją i tyle ich roboty! Jeszcze sobie jakieś wspomagania kierownicy, ABSy, ESPy, ASRy a ostatnio coraz częściej to i asystenty parkowania montują. No kto to widział?! Ja to w ramach walki z odmóżdżaniem na rowerze jeżdżę - nad wszystkim

[tygryszglowagolebia]

Jakoś nie jestem tym zaskoczony.

[reynevan123]

Przecież nikt nikogo nie zmusza do korzystania z tego asystenta parkowania. Jak dostajecie mandat za zbyt szybką jazdę to też się rzucacie że samochód ma możliwość jechać szybciej niż to jest dozwolone i że to wina producenta?

[RapidWave]

bezsensowny artykuł, jeżeli jeden na tysiąc popełni błąd to i tak niezły wynik, ale czy to znaczy że mamy zaprzestać używać technologii, a pytam ile stłuczek podczas parkowania popełniają kierowcy? ja co dzień widzę przynajmniej jedną, czy to od razu oznacza że trzeba ludziom zakazać jeździć, a kto powiedział że używając parkasist można zamknąć oczy

[pioterhiszpann]

Jak ktos nie potrafi parkowac to nie powinien miec prawa jazdy :] nastały takie rozczeniowe czasy i kazdy uwaza, ze mu sie wszystko nalezy, chocby takie prawo jazdy. Z takim mysleniem daleko sie nie zajdzie.

[A.....1]

gdy z przodu lub z tyłu miejsca do parkowania równoległego znajduje się pojazd, którego przód lub tył są poza obszarem detekcji np. ciężarówka

Co jeśli samochód osobowy jest zarejestrowany jako ciężarowy?

[jeloo]

@kukenkino: Czujniki są na zderzaku. A ciężarówka z tyłu ma bardzo wysoki prześwit. I pierwsze co widzą to oś, a nie faktyczny koniec ciężarówki.

[m.....m]

@Armo11: widzisz tam skrót "np."?

[idzieszczynieidziesz]

zaraz, jesli ktos wie, ze jest oferma i sobie nie radzi, kupuje takie auto, ktore mu pomaga w domysle. Zagladam ze jestem ofiara losu i nie umie stanac na parkingu, producent mowi: "auto to za Ciebie zrobi", mysle: "wy to za mnie zrobicie". Auto robi: "jebut" i ze niby ja mam placic??

Zakladam czysto hipotetycznie. Jesli takie cos wprowadzaja, to jest to po szeregu testów i DZIALA!!!

[lembol]

jesli ktos wie, ze jest oferma i sobie nie radzi,

@idzieszczynieidziesz: Zacznijmy od pytania, czy taki ktoś w ogóle powinien mieć uprawnienia do kierowania autem?

[a.....s]

Zagladam ze jestem ofiara losu i nie umie stanac na parkingu

@idzieszczynieidziesz: Prawo jazdy to przywilej a nie obowiązek. Jeżeli ktoś nie potrafi zaparkować, to nawet nie chce widzieć jak odnajduje się w ruchu.

[text]

Z jednej strony to debilizm w to ufać, z drugiej to bezczelność reklamować tak auto, a potem się wypinać. Za każdy taki przypadek powinni chociaż dac darmowy przegląd i naprawę choć własnego auta. Za inne szkody tak czy inaczej powinien odpowiadać kierowca.

To trochę tak, jakby ktoś reklamował nieprzemakalne buty nawet stojąc w wodzie, a potem się okazuje, że nawet mgła je przemacza.

[alex512]

@text: Szczerze. Jeśli dają taką funkcję to gówno mnie to obchodzi na jakiej zasadzie to działa. Ma działać i tyle.

Nie będę latał z miarką w koło samochodu jak debil i sprawdzał czy warunki są spełnione. Albo coś działa albo jest bublem. Pełna odpowiedzialność za wszelkie szkody spada na producenta.

A jak wadliwa poduszka powietrzna rozwali ma twarz, to też jest moja wina? Jak czajnik elektryczny porazi mnie prądem bo jakich

[Tesseract]

@text: @alex512: Ale o czym wy mówicie? Przecież nawet sama nazwa tych systemów to "asystent parkowania", a nie "autonomiczny system parkujący". Oznacza to tyle, że jest to system wspomagający parkowanie, a nie parkujący , tak więc nadzór nad samym manewrem nadal należy do kierowcy.