Za co lubię Ubuntu - jako twórca gier komputerowych?
Na (windows + w) mam widok expo, który bardzo ułatwia przełączanie się między uruchomiony aplikacjami. Ze względu na to, że zajmuję się wszystkimi aspektami gry często robię kilka rzeczy naraz.
Lewy alt wywołuje wyszukiwarkę poleceń, która integruje się z menu większości aplikacji. Koniec z grzebaniem myszką po menu.
Połączenie FTP zamienia się w zwykły folder
Nie ma grzebania po necie i szukania instalek (z paroma wyjątkami). Aplikacje są serwowane przez ubuntowy appstore - albo linię poleceń.
Na
ctrl + alt + t
mam terminal, który obsługuje basha dzięki czemu mogę sobie napisać skrypt, który jedną linijką buduje moją gre na windows, linux, osx i wysyła na STEAM.
Pracuję na pełnym ekranie. Jeżeli z chcę przełączyć aplikacje myszą dotykam lewej krawędzi ekranu. Menu aplikacji integruje się z górnym paskiem dzięki czemu miejsca jest jeszcze więcej.
A programy włączam i wyszukuję jak powyżej.
Mam też Steam jak muszę zrobić research do pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarze (422)
najlepsze
btw, zsh > bash
a ubuntu to dystrybucja linuksa, podobnie jak fedora
Edit: więc wnioskuję, że nie działają u ciebie linuksy, bo po co miałbyś pisać o jednej niedziałającej dystrybucji, że
##!$%@?