Haniebne hołdy dla terrorysty
Oglądając powitanie Abdelbaseta Alego Mohameda al Megrahiego, można było pomyśleć, że na libijskim lotnisku wylądował wielki przywódca religijny lub bohater, który wrócił z misji ratowania ludzkości przed zagładą. Tyle że rozradowani Libijczycy witali jednego z największych morderców współczesnej historii.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze