Co mnie wkurwia?
Że słucham ludzi czy tez muzyki,gdzie słowa dosadnie krytykują politykę,ustrój taki to a taki,polityków i całą masę "takich" i to od lat.
I nikt nie ma chęci postawić na szali swojego wizerunku,szacunku,dorobku by spróbować odnowić,naprawić,wyleczyć nasz kraj. Więc kurwa jaki jest sens tego wszystkiego? Kasa???
Jedyny Paweł Kukiz chce coś zmienić,i abstrahuję tu od jego pomysłów,idei czy wiary. Jest tylu znamienitych artystów począwszy od Kazika,który ni chuja w błocie nie chce się ubrudzić(jestem z nim od pierwszej płyty) czy BigCyce,Maleńczuki i wielu innych, nawet Linda co pięknie wypowiadał się o powstańcach (niby nie ma nic wspólnego ale jednak dał upust ze łzami w oczach). Daję im zwycięstwo dziś i teraz gdyby trzymali się swojego.Nie ma siły politycznej,która mogłaby to powstrzymać.Tego nikt by nie powstrzymał:)
O co tak naprawdę chodzi? Żeby tak pierdolić do tłumów co jest źle? Czy moż nie mają pojęcia pojęcia że samemu mogą czegoś dokonać? No chyba że tak nie jest, W co nie wierzę ja!
Dlaczego nie wezmą się w szyki,może chwilowo zastopować swoją z twórczość i dokonać czegoś naprawdę ważnego (nie umniejszając ich roli w naszym życiu doczesnym)?
Gdzie oni są,dlaczego nie wypowiadają się publicznie? Chcemy znać wasze zdanie!!!
To co dzieje się teraz na naszej arenie politycznej i zwykłego człowieka to jest zwykła tragedia.
Wierzę w rewoltę choć jej nie pewnie będzie.Chcę wracać do kraju,do rodziny,znajomych. Uwierzcie że nie ma dla mnie i moich dzieci opcji życia w Polsce na dzień dzisiejszy.To jest kurwa smutne. Jasne że mogę wrócić i kupić mieszkanie,"otworzyć firmę" i dać się państwu ujebać.Lecz nie ma w tym logiki.
Znam pięć rodzin które postanowiły wrócić do Polski i to tylko z mojego,małego irlandzkiego miasta(40tyś) i trzy już wróciły do Irlandii z opowieściami dziwnej treści lecz mi tego nie oceniać.Pozostałe pary/rodziny odradzają jakiekolwiek rozważania o powrocie.
No nic mi nie mówcie że my nieudacznicy co nie radzili sobie w kraju to uciekli z Polski. Śmiecham gdy czytam takie bełkoty.Wybieram dobro dla mnie i mojej rodziny. W sercu Polska.
Gdzie jesteś mój Kaziku,Wojciechu Młynarski itd,dopisałbym Grechutę i Kaczmarskiego choć po nich tylko ich twórczość pozostała.
Wylałem swoje żale,
nie chciałem tego wcale,
posypały się korale,
spontanicznie niebywale.
Czekam waszych wpisów,minusów czy plusów,
Ogarnę hejtusów,mirusów i rusów,
Nie chcę pierdolenia bo to mnie męczy,
Nawet nie pisz jak jesteś zwolennikiem tęczy.
Idę się napić,choć mam to pod kontrolą,
Są takie chwile że łzy jak ostrze bolą,
Ci znani co słuchamy to tylko tak gadajo
Jak przyjdzie co do czego to głowę w piach chowajo:(
IroL
Komentarze (7)
najlepsze
Co do "mojej rewolty" to źle się wyraziłem. Absolutnie nie chodziło mi o rozlew krwi(czyt. Siłowe odebranie władzy).Bardziej o polityczny przewrót w Polsce który mogliby spowodzeniem dokonać znani dziennikarze,artyści,aktorzy którym ta Polska się nie podoba w tym wydaniu.
Jestem tylko grajkiem, a nie papieżem
K. Staszewski