proste idziesz po markecie widzisz laysy i mimo woli przypomina ci się reklama na suficie... jak nie lubisz chipsów to i tak ta reklama nie jest adresowana do Ciebie a że miłośników tego rodzaju przekąski nie brakuje to dowody masz na ulicach są ich kilogramy i wylewają się z nad paska u spodni ...
Czy jednak taki jest zamysł reklamy? Należy ją kontemplować, czy ma budzić skojarzenia proste i oczywiste? Ta ciągle wydaje mi się po prostu durna - raczej samo hasło.
Komentarze (50)
najlepsze
Więc nie oszukuj tu, tylko pisz prawdę: jeden ziemniak w cenie 0.7kg ziemniaków!
Czy jednak taki jest zamysł reklamy? Należy ją kontemplować, czy ma budzić skojarzenia proste i oczywiste? Ta ciągle wydaje mi się po prostu durna - raczej samo hasło.