„Po tym filmie w naszych stosunkach cofniemy się o 10 lat” oceniają Ukraińcy
W. Smarzowski jest w trakcie realizacji filmu o zbrodniach wołyńskich z lat 40 XX w. Zdaniem Ukraińców, film polskiego reżysera może źle wpłynąć na stosunki polsko-ukraińskie, a scenariusz jest szkołą nienawiści. Najodważniejszy pytany zastanawia się, czy filmu nie finansuje Gazprom...
Kazach_z_Almaty z- #
- #
- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
Za to oficjalne przeprosiny władz ukraińskich za zbrodnie ludobójstwa dokonaną w latach 1943-1945 w Małopolsce Wschodniej i na Wołyniu na Polakach przez terrorystyczne odziały OUN-UPA i szczera konfrontacja z własną historią przesunie nasze stosunki o 20 lat do przodu.
Bo krecic to wolno tylko filmy jak to niby Polacy mordowali zydow, rosjan i innych. Tylko takie filmy przesuwaja nasze stosunki do przodu.
Nawiasem mówiąc uważam, że niewiele się zmieni. Dobry komentarz pod artykułem:
O ile lat cofnęły się stosunki amerykańsko-japońskie po "Pearl Harbor" czy też amerykańsko-niemieckie po "Szeregowcu Ryanie"?
O ile lat cofnęły się stosunki polsko-rosyjskie po "Roku 1612"?
O ile
Każdy naród ma coś za uszami.
Niemcy jacy są tacy są ale chyba potrafią zmierzyć się z własną historią.
Czasem zastanawiam się jak my jako naród zachowalibyśmy się w takiej sytuacji i czy potrafilibyśmy się zmierzyć z taką historią.
Przecież byli zbrodniarzami. Więc za kogo mamy ich uważać? Prawda historyczna nie podlega negocjacjom ani aktualnej sytuacji politycznej, jest po prostu prawdą. A skoro jest bolesna, to im szybciej Ukraińcy rozliczą się z własną
No nie, ale za to Ukraińcy napisali scenariusz....
Nie, to jest na rękę Polsce i Ukrainie. Nasze narody będą mogły współpracować i wspierać się w pełni tylko przy pogodzeniu obu ze stron. Dlaczego Ukraińcy nie mogą wziąć przykładu z Niemców? My wielokrotnie wyciągaliśmy do nich rękę.
Nigdy nie miałem stosunków z Ukraińcami i mieć nie będę - dla mnie to obojętne ale skoro nadal udają ze nic się nie stało to znaczy ze są podludzmi i nie maja szacunku i godności czlowieka