Tu nie ma wielkiego ryzyka, to zapewne ćwiczenie z AE, albo innego softu do kompozycji. Kamera jest na statywie (kadr nieruchomy) i kręci się w dowolnej kolejności przejazd pociągu, a potem polegiwanie na pustych torach i zostaje skleić te dwa momenty w jeden robiąc maskę, tak by zakryć leżącą postać. Zresztą wystarczy zobaczyć na pozostałe materiały na tym kanale - "EFFETTI SPECIALI DI HOLLYWOOD"
@Supaplex: Zawsze mnie ciekawilo, czy na polskim, na oko, plytkim torowisku by to przeszlo? Zwlaszcza biorac pod uwage fakt, iz sporo lokomotyw ma zainstalowany, dosc nisko polozony plug... O innych odstajacych elementach, o ktorych nie wiem, nie wspominajac.
Komentarze (10)
najlepsze
A swoją drogą mam nadzieję, że ktoś kiedyś będzie akurat korzystał z WuCeta w pociągu. Mam nadzieję, że wtedy filmik również trafi do neta.