Brutalna scena walki w indyjskim filmie [18+] Przemoc w najbrutalniejszym tego słowa znaczeniu. MuzG MuzG z youtube.com dodany: 09.10.2014, 22:22:30 # rozrywka# film# pojedynek# walka# ciekawostki# kultura 75 Facebook Twitter
lolek_z_bolkowa lolek_z_bolkowa 10.10.2014, 11:30:30 -2 Słowo epickie w tym przypadku jak najbardziej na miejscu
Miszkurka2000 Miszkurka2000 10.10.2014, 04:22:34 -2 To jest jakaś parodia. To nie może być prawdziwy film. Ruchy jak w Benny Hillu.
a.....t konto usunięte 09.10.2014, 22:54:58 -14 Sceny prawie jak z wejścia "Wejście Smoka". Jeden z aktorów walczy prawie jak O'Hara, a drugi prawie jak Bruce Lee.Tak serio to żaden z tych "aktorów" nie uczył się żadnej wschodniej sztuki walki.Nie znają podstaw, nie potrafią zacisnąć pięści, trzymać gardy, czy chodzić (a o jakiejkolwiek umiejętności walki nie ma co nawet wspominać). Miała być walka na poważnie, a wyszła parodia karate ( ͡° ͜ʖ ͡°)Pokaż całość
a.....t konto usunięte 10.10.2014, 17:57:33 0 @darek4099: Przecież w komediach aktorzy robią zawsze głupawe uśmieszki.Tu tłuką się ze śmiertelną powagą :)
Komentarze (75)
najlepsze
Jeden z aktorów walczy prawie jak O'Hara, a drugi prawie jak Bruce Lee.
Tak serio to żaden z tych "aktorów" nie uczył się żadnej wschodniej sztuki walki.
Nie znają podstaw, nie potrafią zacisnąć pięści, trzymać gardy, czy chodzić (a o jakiejkolwiek
umiejętności walki nie ma co nawet wspominać). Miała być walka na poważnie, a wyszła parodia karate ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przecież w komediach aktorzy robią zawsze głupawe uśmieszki.
Tu tłuką się ze śmiertelną powagą :)