Autor chyba pierwszy raz czyta takie sprawozdania. Faktury w sprawozdaniu nie są opisane, a jednak jakimś cudem autor niby wie na co był każdy wydatek... Sposób w jaki jest dokonany wydruk jest szablonowy z programu komputerowego i tak to się robi w każdej firmie. Identycznie jest w KPiR. Nic tu nie ma wyjątkowego. W sprawozdaniu co miesiąc uwzględnia się wyciągi bankowe. Jeśli to fundacja na którą
Noż kurcze - niech mnie ktoś oświeci jak się WOŚP udawało do tej pory przetrwać kontrole wszystkich tych instytucji, ze szczególnym uwzględnieniem okresu gdy rządziło PIS niezbyt przychylne Owsiakowi (i podobno byli wtedy trzepani konkretnie, bo zapewne chętnie by się przyczepili jakby było do czego)?
I jakoś biegli nie znajdowali żadnych machlojek...
A tu jakiś bloger nie widząc dokumentów już jest pewien że wałek i kradzież pieniędzy an wielką skalę... Znaczy się
@Cyb_pl: Pewnie taki sam "wykluczony" biedak, jakich tu pełno. Sam jest niedojdą, to przynajmniej będzie mówił innym jak mają prowadzić fundację. Skoro on jest taki mądry trzeba było po prostu zrobić lepszą.
I co tacy ludzie wnoszą do społeczeństwa. Nawet gdyby Owsiak uratował jedną osobę i rozkradł 99% kasy to zawsze lepiej niż włóczyć się po sądach i jęczeć jak p??!a. To chyba taka idea "konkurencji" wyniesiona z komuny. Ludzie są
"Media ujawniły ostatnio, że fundacja w 2008 roku dostała w sumie 9,6 mln funtów z datków. Na pomoc potrzebującym przeznaczono tylko 118 tys. funtów (1,2 proc. przychodów). Pensje dla 120 pracowników pochłonęły natomiast 5,1 mln funtów."
W sumie to ciekawe, ile tych milionów poszło na chociażby program badania przesiewowego słuchu, czyli sprzęt, szkolenie obsługi i inne z tym związane...
Kiedyś czytałem, że jak nasi audiolodzy pojechali na międzynarodową konferencję i pierwszy raz podali, że u nas 99% noworodków jest zbadanych, to sala uznała, że ci śmieszni polacy nie znają dobrze angielskiego i źle podali liczby. Dopiero po zapewnieniu że chodzi o 99% to lekarze z innych krajów byli
67% datków na sam zakup sprzętu? Nawet gdyby to były wszystkie działania statutowe to jest bardzo dobrze. Nie rozumiem tego bólu dupy. Fundacja Bono wydaje na działalność charytatywną mniej niż 2% przychodów (dokładnie 1.2% datków) i nikt nie ryczy, że złodziej.
Każdemu za swoją robotę należy się zapłata. Pojmijcie to w końcu czerwone zjebusy. To już nie komuna.
@byme: pan Kurka oczywiście raczył zapomnieć - mimo roku przypominania - że poza kupowaniem sprzętu fundacja prowadzi też programy medyczne i edukacyjny, które też kosztują swoje i też są celami finału. No, tak po prawdzie to nie "zapomniał" tylko uważa je za, cyt.: sranie w banie :)
Komentarze (14)
najlepsze
Autor chyba pierwszy raz czyta takie sprawozdania. Faktury w sprawozdaniu nie są opisane, a jednak jakimś cudem autor niby wie na co był każdy wydatek... Sposób w jaki jest dokonany wydruk jest szablonowy z programu komputerowego i tak to się robi w każdej firmie. Identycznie jest w KPiR. Nic tu nie ma wyjątkowego. W sprawozdaniu co miesiąc uwzględnia się wyciągi bankowe. Jeśli to fundacja na którą
I jakoś biegli nie znajdowali żadnych machlojek...
A tu jakiś bloger nie widząc dokumentów już jest pewien że wałek i kradzież pieniędzy an wielką skalę... Znaczy się
I co tacy ludzie wnoszą do społeczeństwa. Nawet gdyby Owsiak uratował jedną osobę i rozkradł 99% kasy to zawsze lepiej niż włóczyć się po sądach i jęczeć jak p??!a. To chyba taka idea "konkurencji" wyniesiona z komuny. Ludzie są
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,8419396,Fundacja_charytatywna_Bono_biednym_daje_tylko_1_2.html
"Media ujawniły ostatnio, że fundacja w 2008 roku dostała w sumie 9,6 mln funtów z datków. Na pomoc potrzebującym przeznaczono tylko 118 tys. funtów (1,2 proc. przychodów). Pensje dla 120 pracowników pochłonęły natomiast 5,1 mln funtów."
Kiedyś czytałem, że jak nasi audiolodzy pojechali na międzynarodową konferencję i pierwszy raz podali, że u nas 99% noworodków jest zbadanych, to sala uznała, że ci śmieszni polacy nie znają dobrze angielskiego i źle podali liczby. Dopiero po zapewnieniu że chodzi o 99% to lekarze z innych krajów byli
Każdemu za swoją robotę należy się zapłata. Pojmijcie to w końcu czerwone zjebusy. To już nie komuna.
@byme: pan Kurka oczywiście raczył zapomnieć - mimo roku przypominania - że poza kupowaniem sprzętu fundacja prowadzi też programy medyczne i edukacyjny, które też kosztują swoje i też są celami finału. No, tak po prawdzie to nie "zapomniał" tylko uważa je za, cyt.: sranie w banie :)