Dziennik Internautów i taka niekompetencja, afera jak z brukowca?
podlega ochronie na podstawie prawa autorskiego
Chodzi tu o niezbywalne prawa autorskie osobowe, dotyczące m.in. tego, że należy uznać autorstwo danej osoby. Np. nie mogę wykorzystać część mapy i podpisać jako moja praca.
@Radus: Po pierwsze - nikt tu nie robi afery, tylko opisuje pewien stan faktyczny.
Po drugie - jeśli państwo wydaje pieniądze na tworzenie/promowanie pewnych dzieł, może zadbać o udostępnienie ich na bardziej swobodnych warunkach. Rządowy elementarz jest dostępny na licencji Creative Commons, a skoro dało się zastosować wolną licencję w przypadku podręcznika, pewnie dało się i w przypadku mapy.
Wiele materiałów jest dostępnych jako materiały urzędowe i nie jest prawdą, że
@Stefanescu: Sorry, ale ja tam nie widzę tej informacji, przynajmniej nie na mapie w wersji online. W zakładce "Prawa autorskie" na stronie mapy też nie ma tej informacji, albo przynajmniej w mojej przeglądarce jej nie widać.
Inna rzecz, że "koncepcja merytoryczna" i "redakcja" to nie jest to samo co informacja o wszystkich podmiotach posiadających prawa autorskie. Równie dobrze prawa autorskie mogły być na kogoś przeniesione i nie jesteś w stanie wymienić
@impycellin: Tu chodzi o osobiste prawa autorskie a one są niezbywalne i nie można ich na nikogo przenieść. Jeśli nikt inny się nie ujawnił w stopce to oznacza, że są to wszystkie podmioty które chroni prawo autorskie.
Komentarze (7)
najlepsze
Chodzi tu o niezbywalne prawa autorskie osobowe, dotyczące m.in. tego, że należy uznać autorstwo danej osoby. Np. nie mogę wykorzystać część mapy i podpisać jako moja praca.
Po drugie - jeśli państwo wydaje pieniądze na tworzenie/promowanie pewnych dzieł, może zadbać o udostępnienie ich na bardziej swobodnych warunkach. Rządowy elementarz jest dostępny na licencji Creative Commons, a skoro dało się zastosować wolną licencję w przypadku podręcznika, pewnie dało się i w przypadku mapy.
Wiele materiałów jest dostępnych jako materiały urzędowe i nie jest prawdą, że
Ale mapa informuje. Wystarczy przeczytać stopkę. No ale czytanie boli.
koncepcja merytoryczna: Stanisław Barański
redakcja: Maciej Byliniak, Stanisław Barański
Inna rzecz, że "koncepcja merytoryczna" i "redakcja" to nie jest to samo co informacja o wszystkich podmiotach posiadających prawa autorskie. Równie dobrze prawa autorskie mogły być na kogoś przeniesione i nie jesteś w stanie wymienić