Dziewczyna z dworca ZOO czyli życie w cieniu dragów
- Dla publiczności jestem i pozostanę małą dziewczynką, która ćpa i prostytuuje się wraz z innymi dzieciakami. Dziś bohaterka książki "My, dzieci z dworca ZOO" ma już 50 lat, dorosłego syna i marskość wątroby. Oto, co mówi o swoim życiu.
slawoj85 z- #
- #
- #
- #
- 103
Komentarze (103)
najlepsze
"Opisywane wydarzenia miały miejsce w latach 1975-1977, podczas narastającej fali narkomanii wśród młodzieży w wieku ok. 13 lat w Berlinie Zachodnim, natomiast tytułowy Dworzec Zoo to miejsce, gdzie Christiane i wiele osób z jej otoczenia oczekiwało na "klientów". Prostytucja była dla tych młodych ludzi podstawowym sposobem zdobywania środków na codzienną dawkę narkotyku. Dworzec stanowił też miejsce spotkań i wymiany działek heroiny." Tadam