ta.. dzwonilem przedwczoraj bo jakis dwóch naćpanych kolesi chciało mnie montowac pod własną klatką.. no i ogolnie byli agresywni tak ze nie dałbym rady sam.. zadzwoniłem - podeślemy patrol zaraz.. i co? i gówno.. na drugi dzień nawet nie zadzwonili sie spytać czy wszystko ok :/
Do otwartego zlamania powinni przyjechac, a taksowkarz nie powinien czlowieka z otwartym zlamaniem wpuszczac do samochodu. Tylko pytanie jak dzwoniliscie po te karetke, to czy powiedzieliscie po prostu "zlamanie" czy "zlamanie otwarte" :P
I tak mogli miec powazniejsze przypadki akurat + d#$$%e na drogach nie wiedzacy jak sie zachowac przed pojazdem uprzywilejowanym (dawno temu byl wykop o dniu z pracy kierowcy karetki)
MrGrandma ale ty jesteś durny! może koleś nie miał pieniędzy przy sobie na taryfe? a może miał jakąś sume pieniędzy tylko szpital był na drugim końcu miasta i by mu nie wystarczyło? zaraz napiszesz że powinien iść piechotą ze złamaną nogą?
Karetka ma OBOWIĄZEK przyjechać w jak najkrótszym czasie!
ta dzwoniac zaznaczylismy ze otwarte , a jeszcze jak pogotwie przyjechalo to sie zapytalismy czy do umierajacego tez by sie tak grzebali ( od nas do pogotowia bylo jakies 15 min fura ) ... to koles zwiesil leb i zabrali ziomka
A ja się zastanawiam gdzie te wszystkie dresy mają mózgi. Dresy to ludzie wywodzący się przeciętnie z rodzin biedniejszych, gdzie dzieciom się nie poświęca wystarczająco dużo czasu. Dresy niczym wilki łącza sie w stada i kiedy mogą wspólnie zrealizować jakiś cel, czują się wreszcie docenieni. Tego nigdy w domu nie zaznali.
Ale wracając do sedna: zakładając że mają w głębokim poważaniu czynienie szkody innym ludziom, któzy potem na przystanku nie mają się
Komentarze (86)
najlepsze
2 miesiące w gipsie
2 lata rehabilitacji
- poczekajcie chlopaki, musze wykonac ostatni telefon
- gdzie?
- na policje
- aa ok, myslelismy ze po kumpli
I tak mogli miec powazniejsze przypadki akurat + d#$$%e na drogach nie wiedzacy jak sie zachowac przed pojazdem uprzywilejowanym (dawno temu byl wykop o dniu z pracy kierowcy karetki)
Karetka ma OBOWIĄZEK przyjechać w jak najkrótszym czasie!
Głupota ludzka nie zna granic!
A poza tym, poprzednie (od 999 w dol) byly juz zajete. Przez kanalizacje, gaz itp.
ta dzwoniac zaznaczylismy ze otwarte , a jeszcze jak pogotwie przyjechalo to sie zapytalismy czy do umierajacego tez by sie tak grzebali ( od nas do pogotowia bylo jakies 15 min fura ) ... to koles zwiesil leb i zabrali ziomka
Ach ta dzisiejsza młodzież, coraz częściej nie rozumiem co oni prawią...
Ale wracając do sedna: zakładając że mają w głębokim poważaniu czynienie szkody innym ludziom, któzy potem na przystanku nie mają się
Nie.