Mam rzeźbę tego kolesia w domu :) Wysłałem mu kilka obrazków i zrobił wg mojego zamówienia, także może zrobić cokolwiek tylko sobie wymarzymy. Fantastyczny detal tego jest, jak z bliska można zobaczyć na żebrach napis "yamaha" czy podobne, zależnie z czego akurat była część. Z ciekawostek, koleś nie miał pojęcia jak wyglądają polskie wtyczki do gniazdka, więc zostawił same kable i sam musiałem to podpinać.
Koszt tego to 1250$ + 265$ transport. Tak jak przeglądałem maile z kolesiem, rozmiar lampy został tak ustalony, żeby mogło to być nadane pocztą lotniczą czyli do 20kg. Narzuciło to średnicę lampy do okolic 50-60cm (nie mierzyłem, tyle było w zamówieniu). Początkowo było 70cm ustalone za 1800$, ale wtedy musiało by być nadane statkiem, co wiązało się z różnymi komplikacjami; coś pisał, że trzeba dodatkowo załatwiać transport z portu, no i trwało
@stekelenburg2: tak, możesz. Tylko nie miej bólu dupy, gdy np. antykatolickie wyczyny jakiegoś atencjusza nazwę gównem. Chociaż i tak od dawna mam Cię na czarnej liście, więc pewnie nie zobaczę.
Komentarze (30)
najlepsze
źródło: comment_RW1L7d7FqDGCaL2eDuetq4uWWHAPdwQc.jpg
Pobierzźródło: comment_qLnrwVXM2ow50EndhsTjawH7mdjrmTh8.jpg
Pobierzźródło: comment_SQpfGj9pBR18o0LyVofsRT7dZsLMyw8v.jpg
PobierzPoza tym - świetna robota.