@Hadzi: Jakby podejrzeć cząsteczkę soli pod mikroskopem to okaże się, że jest w kształcie sześcianu. Okazuje się, że każde nowe cząsteczki soli obrastają pierwotną dookoła. Więc jeżeli każda jest sześcianem to po przyłączeniu większej ilości znowu otrzymamy sześcian. Oczywiście jest to idealna sytuacja, ponieważ w życiu codziennym może się tak zdarzyć, że będą jakieś zanieczyszczenia które wprowadzą pewną nieregularność.
@Hadzi: Ciała stałe formują się w formie kryształów (krystalizują) wszystkie klasyczne kryształy (nie mówimy o żadnych quasi czy tam ciekłych kryształach) da się opisać poprzez komórkę elementarną, czyli taki "zapis" położenia atomów danego związku, że powtarzając ten wzór w nieskończoność możemy uzyskać całą sieć ładne i ściśle upakowaną. Jednym z najprostszych jest sieć kubiczna, czyli taki sześcian. Powtarzając tą strukturę bez błędów (bez niesamoistnych defektów struktury krystalicznej), możemy zbudować coś widocznego
Kiedyś próbowałem otrzymać kryształy soli na sznurku, zostawiając go na słońcu i w posolonej mocno wodzie. Gówno wyszło z tego i obiecałem sobie, że spróbuję kiedyś na nowo, ale nie mam czasu.
Komentarze (54)
najlepsze
Bardziej fizyka :D
źródło: comment_vYUmBOrjdhhko2L82PzfC0FMs8MDmjfc.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
pamietam jak w gimnazjum robilismy :D