Zdarzenie miało miejsce dzisiaj koło 13 w naszym podtarnowskim ogródku - kamyk upadł tuż obok mojej mamy i siostry. Podobny jest do bazaltu czy innego obsydianu - choć trochę nie ogarniam jak tego typu kamień mógł po prostu spaść z nieba. Pomoże ktoś w identyfikacji? :)
Trochę googlowałem i jest on podobny do chondrytu węglistego.
Kamień waży 77 g i ma ok. 5 cm. Jest czarny, matowy, szybko przyjmuje ciepło z dłoni. Co istotne,
nie przyciąga go magnes, co mogłoby wskazywać, że nie jest meteorytem, choć rzadsze meteoryty - achondryty - nie zawierają właśnie zelaża i są ponoć podobne do bazaltu.
Jestem debilem geologicznym więc czy ktoś o wiedzy geologicznej mógłby pomóc zidentyfikować ten kamień..? :)
Z góry wielkie dzięki!
Rzeczony kamyk:
Komentarze (214)
najlepsze
Jakaś amorficzna skała kwarcytowa, wulkaniczna raczej, trudno określić na podstawie zdjęć, czysty krzemień to nie jest, bazalt też nie, raczej nic specjalnego.
Da się zarysować gwoździem? Jaki kolor ma zdrapany pył?
Polej octem i powiedz, czy się pieni. Może ciemny radiolaryt.
Najpewniej to jakaś kwarcytowa skała wulkaniczna, wylewna, ewentualnie krzemionkowa metamorficzna. Ciężko takie coś sklasyfikować bez dokładniejszego sprawdzenia.
Meteoryt to nie jest :P
Jeśli to meteoryt i nie leżał na ziemi zbyt długo to powinien być gorący.
Wskazówką może być też to jak mocno uderzył i z jakiego kierunku nadleciał.
Co do czasu przejścia przez atmosferę to zależy od prędkości początkowej i kąta względem Ziemi, od kilkudziesięciu sekund nawet do ponad 10 minut. Ale niezależnie od czasu temperatura do jakiej się nagrzeje jest podobna (bo energia potencjalna/masa jest stała)
@Magnes zależy z czego są zrobione, jeśli z lodu albo zestalonego amoniaku to rzeczywiście zawsze będą lodowate bo jak