wszystko to fajnie i prosto wygląda, niesprawiedliwość okrutna młodych ludzi dotknęła, paragrafami się zastawiają, prawami człowieka i innymi bzdetami.
Pewnie będę tu zaraz zbesztana, ale wiecie co? szkolny kibel z zasady jest miejscem grzechu największego i jeśli faktycznie ktoś jest święcie przekonany o tym, że nic złego nie robił to dlaczego nie wyszedł na korytarz? "Wzorowemu" uczniowi szkolna toaleta służy do srania!
Oczwiście, rozumiem, że nauczyciel nie zna się na tym co
wejdz na glowna, gdzie obecnie na gorze jest wykop o Triadzie. o co tam chodzi? ano o to, ze jedna strona dziala wbrew postanowieniom umowy. o co chodzi w tym wykopie? DOKLADNIE O TO SAMO - inna forma zawiera to samo miesko. i szczerze mowiac, jakkolwiek to zabrzmiec moze dla ciebie paradoksalnie, jesli wyczerpia sie wszelkie inne drogi zalatwienia sprawy - sad wcale glupim pomyslem nie jest, bo stosowanie wzgledem nich sankcji
"madre" rady zeby olewac takie, zdawaloby sie blahe, sprawy mozna wsadzic sobie w kieszen - jesli teraz nie naucza sie walczyc z bezczelnymi "ustawodawcami" lamiacymi wlasnorecznie napisane prawo, to kiedy? teraz moze gra idzie o pietruszke, ale wierzcie ze lepiej takich umiejetnosci nabywac wlasnie na pietruszkach, niz na sprawach wartych o wiele wiele wiecej (i mowie nie tylko o twardej gotowce, choc najczesciej do tego sie sprowadza)
Tylko, że wciąganie białej tabaki wygląda jak wciąganie narkotyków, a nauczyciel nie ma obowiązku wiedzieć, że teraz jest wielki bum na tabakę. Co do samej tabaki bez tytoniu - to wyrób tabakopodobny i nie sądzę, żeby łamał jakiekolwiek przepisy. Myślę, że 'aferzyści' sądzą, iż to były narkotyki, a twoje tłumaczenia o tabace są dla nich równie wiarygodne jak "to była tylko mąka".
Tabaka już sama w sobie jest sproszkowanym tytoniem... Zdecyduj się: to była tabaka czy nie? Tak czy inaczej, w statucie/regulaminie nie ma słowa o "zażywaniu" tytoniu - tylko i wyłącznie o jego paleniu.
Poza tym jeśli złapali cię na "zażywaniu narkotyków" (jak mniemam tak właśnie pomyśleli, bo inaczej tej sprawy nie było), to czemu nie przekazali tej sprawy na policję?
Pieniactwem nic nie zdziałacie, możecie tylko pogorszyć sytuację. Regulaminy szkół, zawsze były farsą i zawsze były modyfikowane, po zdarzeniu którego nie przewidywały, oczywiście działając wstecz.
Jedyny regulamin jaki powinniście sobie przyswoić to:
Komentarze (58)
najlepsze
Pewnie będę tu zaraz zbesztana, ale wiecie co? szkolny kibel z zasady jest miejscem grzechu największego i jeśli faktycznie ktoś jest święcie przekonany o tym, że nic złego nie robił to dlaczego nie wyszedł na korytarz? "Wzorowemu" uczniowi szkolna toaleta służy do srania!
Oczwiście, rozumiem, że nauczyciel nie zna się na tym co
aha, tylko panowie - spokojnie,
po tytule spodziewałem się tekstu o masturbacji
Poza tym jeśli złapali cię na "zażywaniu narkotyków" (jak mniemam tak właśnie pomyśleli, bo inaczej tej sprawy nie było), to czemu nie przekazali tej sprawy na policję?
sory, kolega zmienił treść komentarza
Pieniactwem nic nie zdziałacie, możecie tylko pogorszyć sytuację. Regulaminy szkół, zawsze były farsą i zawsze były modyfikowane, po zdarzeniu którego nie przewidywały, oczywiście działając wstecz.
Jedyny regulamin jaki powinniście sobie przyswoić to:
btw. rozumiem, że mamy Ci 1. współczuć 2. tłumnie odwiedzić Twoją szkołę i przeprowadzić pikietę o 'uniewinnienie' tej osoby, tak?
jak zwykle jakieś dziwne problemy