Czesc, mam na imie Władek, mam 25 lat, mieszkam ponad poltora lata w Minsku, Bialorus.
Wiekszosc czlonkow rodziny od strony matki mieszka rowniez w tym kraju (czesc w Rosji) od wiosek po stolice, wiem jak kazdy z nich zyje. Poczynajac od siostry matki czyli mojej cioci ktora ciagle mieszka w rodzinnej wiosce i jej dom wyglada jakby klepala bieda, choc w srodku mozna zmienic zdanie (co w sumie jest calkiem pospolite) i kolejna ciocie ktora jest nauczycielka na wsi, ma meza i dwojke dzieci, nie przelewa im sie, ale w duzym stopniu to ich wlasny wybor. Az po, przykladowo, mojego kuzyna, ktory jest dyrektorem sieci kasyn i klubow kasynopodobnych. IMHO przekroj spoleczenstwa, ktory obserwuje, zawiera chyba wszystkich, procz wyskopostawionych urzednikow ;)
Ponizej w ramach weryfikacji dodaje zdjecia ogolnie znanych miejsc w Minsku, na jednym jestem ja, na innym moja dziewczyna, na jednym rezydencja Prezydenta Bialorusi i kilka innych miejsc, ktore widuje dojezdzajac do pracy :)
Niektore zrobilem przed chwila, komorka, w czasie podrozy do pracy, wiec sory za jakosc.
Pracuje jako fotograf, rowniez zatrudniam kolejnych dwoch, wynajmuje biuro. Pracownicy maja sluzbowy sprzet, ktory dla nich kupilem. Swojego w pracy nie uzywaja lub bardzo rzadko.
Aczkolwiek zaczynalem jako pomagier na budowie :)
W tym centrum handlowym mam biuro
Mam ukrainski paszport z krymskim meldunkiem, gdyby to kogos interesowalo, oraz karte pobytu w Polsce, gdzie rowniez jestem zameldowany i czasem mieszkam i pracuje, spedzilem w Polsce ponad 10 lat.
W sierpniu biore slub z moja bialoruska dziewczyna.
Postanowilem rowniez dokonac zakupu w markecie na 50 PLN, ponizej paragon i tlumaczenia.
Kurs:
10000 BYR = 3,07 PLN
1 PLN = 3257 BYR
papierosy lucky strike 15500 / 4,77PLN (nienajdrozsze)
siatka 1100 / 0,34PLN
woda mineralna 1,5l 6200 / 1,91PLN (spoko cena)
kwas chlebowy 1,5l 11750 / 3,62PLN (fanta 2l kosztuje podobnie czy ciut wiecej)
makaron farfalle 500g 18200 / 5,60 PLN (nie jest najtanszy, ale wsrod farfalle byl najtanszy, bo w promocji)
piwo 4,4% 11300 / 3,48 PLN (lekkie, prawie jak Miller, ostatnio takie preferuje, produkcja bialoruska)
jogurt 8400 / 2,59PLN (przecietna cena)
Burn 13550 / 4,17PLN
Pesto 2 w cenie 1 promo49850/ 15,34PLN (naprawde zadowolony z promocji, sosy z biedronki sie nie umywaja do tej firmy)
parowki 552 g 30950 / 9,53PLN ( 1kg 56100 17,27PLN) bardzo dobrej jakosci, nie najtansze
siatka mala 200 / 0,06PLN
czyli jakies niecale 51,5 PLN 167000 BYR
Na paragonie nie ma haczapuri - tego czegos w siatce - cos jak lepioszka z serem, ale moze byc i z miesem czy fasola. Wazy 190g. Koszt - 13000 BYR czyli 4 PLN. Obok haczapuri lezy bilet KM.
Warto dodac ze jednorazowy bilet komunikacji miejskiej kosztuje 1 PLN, choc osobiscie korzystam z tzw "marszrutek", tj busow pokrywajacych dlugie i popularne trasy, ktore wymagalyby przesiadki przy korzystaniu z KM lub poprostu sa duzo szybsze. Cena przejazdu srednio 2,85 PLN.
Rowniez inne rodzaje transportu zaskakuja cenowo, bilet w wagonie sypialnym typu "4 kuszetki w coupe" w pociagu z Minska do Grodna kosztuje 20 PLN. Z miejscami do siedzenia - ulamek tej kwoty.
Pytajcie mnie o wszystko co chcecie, nie wykraczajac poza temat AMA ;)
PS Bardzo udane zdjecie rezydencji Prezydenta xD
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/51vtaCO_Y9T5vCGPwZeAJzt3UQ6wwr7hpXFezDE7,wat600.jpg?author=DJ_Armando&auth=9ee7ee27be3f4e0388885ceb5e4806c0)
Komentarze (767)
najlepsze
1. Jak byłem w Mińsku to nigdzie nie mogłem dostać zwykłego mielonego pieprzu oraz wszędzie było tylko ciemne pieczywo, czy tak jest wszędzie, czy tylko złe miejsca odwiedzałem?
2. Czy nadal ludzie siedzą przed kantorami i wykupują dolary na bieżąco, jak tylko ktoś je sprzeda?
3. podczas mojego pobytu, zdarzyła się tygodniowa awaria ciepłej wody. Czy to normalne, aby przez tydzień nie można było usunąć awarii?
4. MZKT jeszcze stoi? ;)
1. co do pieprzu nie wiem, ja mam, w sklepie jest... rzeczywiscie ciemne pieczywo jest popularniejsze niz biale, ale im wiekszy sklep odwiedzasz, tym wiecej jasnego chleba
2. zalezy od osoby, ale kolejki kolo kantorow zdarzaja sie tylko w weekendy. Przede wszystkim chodzi o to ze latwiej jest trzymac pieniadze w dolarach bo... zajmuja mniej miejsca!
3. raz do roku zdarza sie to, ale jest to zaplanowane i tylko przed
Co to jest lepioszka?
Po paragonie sądząc ceny nie są wyższe niż w Polsce, powiedz mi w takim razie dlaczego w weekendy - chociaż nie tylko, przygraniczne polskie markety są wypełnione po brzegi Białorusinami ? Kupujecie również produkty spożywcze, z czego to wynika, niektóre są tańsze czy niedostępne na Białorusi ?
Gratuluje porządnej pracy i ładnej narzeczonej ;)
@mavie: po pierwsze nie wszedzie sklepy sa tanie, po drugie pamietasz ze bialorusini moga sobie zwrocic 23% (VAT), wywozac produkty z Polski?
2. Czy na Białorusi można się dogadać po polsku?
nie
mozliwosci dostrzegam przede wszystkim we wlasnej dzialalnosci, podatki sa niskie, zakladanie jednoosobowej firmy trwa gora godzine, wiele rodzajow takich zawodow wykonywanych ma staly podatek, rozliczanie sie z zarobkow nie jest potrzebne. Mozesz nawet zdecydowac czy chcesz placic za fundusz zdrowotno-emerytalny.