I to jest prawdziwy kunszt - koleś rzucił tylko spojrzeniem, a publika już w euforii do tego stopnia, że mógłby się nie odzywać. Świetna rola, świetny serial.
@esox: Trzeba przyznać że Kevin Spacey pasuje do tej roli jak nikt inny. Rola stworzona właśnie z myślą o nim. Nikt inny nie dysponuje takim psychopatycznym spojrzeniem przepełnionym pewnością siebie.
@jurii: Zgadzam się. To jest chyba najlepszy serial, jaki kiedykolwiek oglądałem. Breaking Bad oglądałem seriami po 4-5 odcinków i nie miałem dość, a w tym przypadku obejrzałem cały drugi sezon w dwa dni. Nie podobało mi się tylko to, że w drugim sezonie Underwood mniej uzewnętrznia swoje myśli i poglądy, zwracając się bezpośrednio do widzów. W pierwszym sezonie robił to zauważalnie częściej, a jest to jeden z najlepszych elementów całej
Początkowo sceptycznie byłem nastawiony do tego typu narracji przełamującej tę tzw. "czwartą ścianę", ale ostatecznie się przekonałem. To musi być fajne uczucie, gdy w serialu zwracasz się bezpośrednio do widza tak, jakbyś był (jako postać) świadomy jego obecności i tym samym sprawiał wrażenie, że "nie odgrywasz roli", a na evencie takim jak rozdanie nagród robisz niemalże to samo, ale w drugą stronę, wcielając się w postać, którą grasz w serialu i to
@przemyslany_nick: Fajne to było jak w pierwszym odcinku drugiej serii nie odzywał się do "widowni" przez cały odcinek i już się bałem, że może zrezygnowali z tego. A tu na koniec: "Myśleliście, że o Was zapomniałem?". To było bardzo dobre :D
Zdążyłem już obejrzeć nie tylko sezon drugi, ale głodny wrażeń następnie znowu obejrzałem pierwszy... i potem ponownie drugi, z napisami (dokąd były). Absolutnie jeden z najlepszych seriali jakie widziałem.
Komentarze (76)
najlepsze
Może ktoś mi to przypomnieć?
http://www.youtube.com/watch?v=dAMsfYRsrYs
Najlepszy moment jak udaje Ala Pacino
Szkoda, że Frank nie mówi już do mnie tak często, ale i tak serial trzyma poziom i nie mogę się doczekać oglądania kolejnego odcinka.