Ta gra będzie zawsze dla mnie numerem jeden chociażby z takiego błahego powodu, że potrafiłam w nią grać bez opamiętania przez rok i to bez chwili znudzenia. Ta gra jest magiczna do tego stopnia, że udało mnie się kupić oryginał zafoliowany fabrycznie. Traktuję to jak graala. Mam pirata co prawda, ale oryginał dumnie jest w folii na półce. Nie grałam w tą grę przez parę lat bo obawiam się, że znów mnie
Właśnie dwa tygodnie temu podjąłem kolejną próbę przejścia zimy tytanów i jak każda poprzednia była nieudana. Do usranej śmierci będę się z nią męczył, ale kiedyś to przejdę. Jak nie na studiach to na emeryturze :D
@HARDrychuCORE: zima tytanów? dziwne. ja miałem tylko problem z kampanią Dracona i z puszką pandory(nie lubie ograniczeń czasowych, a zwłaszcza na mapie, którą chciało się zwiedzać:))
odkryłam grę jak miałam jakieś 7-8 lat czyli rok 2002-03. Przechodziłam kompanie itp.(na najłatwiejszym poziomie oczywiście :D), ale największą frajdę dawało mi granie nie z kumplami, a z bratem, z którym nie gadałam w ogóle(ew. kłótnie itp.)- potrafiliśmy siedziec i grac w homm przez caaałe dnie :D fajno sobie powspominac trochę :) aż sobie zainstaluje moją złotą edycje i pogram :)
Komentarze (185)
najlepsze
lvl 1 - ulepszony centaur (szybki, niezly atak)
lvl 2 - kusznik (strzela 2x)
lvl 3 - srebrny elf (jak wyzej)
lvl 4 - wampirzy lord (zmartwychwstanie, lata, duzy atak)
lvl 5 - gorgon (zabija wzrokiem, duzo hp - wahalem sie miedzy tym a mniechem)
lvl 6 - upiorny rycerz (tego nie trzeba udowadniac - szansa na podwojny atak, szybkosc, ilosc hp)
lvl2 - Żywiołak burzy sporo jest lepszy niż kusznik (wszystkie staty lepsze, nawet 2x strzał tego nie ratuje)
lvl6 - Nie wiem czy Skorpena nie jest lepsza od upiornego rycerza
Reszta w sumie się zgadza :)
https://play.google.com/store/apps/details?id=is.xyz.vcmi