Poznajcie mojego Tatę i zobaczcie co zbudował dla swoich wnuków. Hydrozabawa!
Dwadzieścia lat temu ojciec wymyślił dla mnie i moich braci "hydrozabawę" - stół kuchenny, plastelina, wężyk do lewatywy i trochę wody. Dzisiaj - w XXI wieku - są inne możliwości techniczne. Tata (dziadek) - ku uciesze moich dzieci a jego wnuków - rozwinął skrzydła! W powiązanych film o moim tacie.
- #
- #
- 117
Komentarze (117)
najlepsze
To gościnne występy hydrozabawy w zaprzyjaźnionym przedszkolu.