Nie podoba mi się, ale faktem jest że takie elastyczne zderzaki dla nas mogą się wydawać bez sensu, bo przeciery parkingowe zdarzają się niezbyt często, ale w krajach południowych i francji, każde auto jest całe porysowane od takich przecier już po roku.
@Filipix: Powiem Ci tak... jak wyszła XSARA PICASSO dużo osób się śmiało, że nie wiadomo gdzie przód a gdzie tył, że licznik po środku itd. Auto nie szczególnie mi się podobało, ale w sumie go nie wyśmiewałem. Szwagier sobie niedawno kupił, jechaliśmy tym samochodem ponad 1000km w jedną stronę i muszę przyznać, że ten samochód ma w sobie to "coś". Na pewno jest bardzo wygodny, fajnie wyciszony i praktyczny -
Wedlug mnie francuskie auta sa ladniejsze, bardziej komfortowe i przede wszystkim maja duzo lepszy wspolczynnik ceny do jakosci w porownaniu do niemieckich, jedyne czego im brakuje to "prestiz" w prowincjonalnym pojmowaniu tego slowa. Ja lubie francuskie wynalazki i takimi od zawsze jezdze z pewnymi wyjatkami
Osobiście nie przeszkadzało by mi to to, że samochód jest strasznie brzydki.
Wygląd nie jest ważny, jeśli samochód jest funkcjonalny, ekonomiczny i można by go kupić w przystępnej cenie (pierwsze 2 spełnione a z ceną może jeszcze trochę zejdą za jakiś czas).
Ładny , ale typowy Janusz i tak kupi beemke co by rozbujać gula sąsiadom. Na wsiach jest jeszcze gorzej. Passat w dieslu to wciąż synonim luksusu. Albo gwiazda albo nery z przodu... Motoryzacyjny zascianek. Z obecnych podoba mi sie nowa Civic i ta Kia Sportage, Volvo też piękne.
@naczelny_psychiatra: wiesz, ale tylko dlatego, ze jesteśmy "zaściankiem"... dlaczego wyśmiewany już passat 1,9 tdi jest tak popularny? nie chodzi tylko o to, że uważany jest za luksusowy, ale dlatego też, że cała konstrukcja jest w miarę ładna, komfortowa, a silnik uznawany za stosunkowo mało awaryjny, ekonomiczny, gdzie części są łatwo dostępne, tanie, a ich wymiana nie jest jakoś wybitnie skomplikowana...
jako naród nie stać nas na kupno nowych samochodów na
p???!#$icie panowie strasznie, kto wam broni kupić nowego Citroena, Alfę, czy jakiegoś bardziej finezyjnego Japończyka? Każdy niech jeździ tym czym chce i tyle.
Wybij się ponad januszy i kup Alfę, Mini czy coś podobnie nietypowego.
Komentarze (19)
najlepsze
Nie kupię jej, ale super :)
Wygląd nie jest ważny, jeśli samochód jest funkcjonalny, ekonomiczny i można by go kupić w przystępnej cenie (pierwsze 2 spełnione a z ceną może jeszcze trochę zejdą za jakiś czas).
jako naród nie stać nas na kupno nowych samochodów na
Wybij się ponad januszy i kup Alfę, Mini czy coś podobnie nietypowego.