Przez pomyłkę zdradzono jeden z największych sekretów USA
Wiceprezydent USA ujawnił, że pod Amerykańskim Obserwatorium Morskim znajduje się tajny bunkier, który ma służyć najwyższym władzom państwowym USA za schronienie w razie ewentualnego ataku.
- #
- #
- #
- #
- #
- 45
Komentarze (45)
najlepsze
Kazano mu potwierdzić plotkę przy obiadku, gdyż bunkier znajduję się w zupełnie innym miejscu.
Za tymi ściemniaczami z USA nigdy nie trafisz...
bardziej rzetelnie się nie dało.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Number_One_Observatory_Circle
Niechcący to można dziewkę z czworaków zbrzuchacić :)
oh nie wpisalem slowo klucz i juz teraz pewnie sprawdzaja moja przeszlosc ^^
GOSPODYNI : Przepraszam, nie przedstawiłam panów. To Ron Vibbentrop.
JOHNSON : (żartem) Chyba nie Von Ribbentrop?
RIBBENTROP: Nein! Nein! To jakis inny facio. Ja w Somerset się urodził. Ribbentrop urodził się przy Gotterammerstrasse 46 w Dusseldorfie... Tak mówią.
To już większych tajemnic w USA nie mają, tylko to, gdzie może, ale nie musi być jeden ze schronów prezydenta?
wp %)
Ciekawe, czy bunkier był zbudowany dla bezpieczeństwa 'narodu', czy dla bezpieczeństwa 'nawyższych władz państwowych USA'.
...więc właśnie dlatego trzeba tą sprawę szybko nagłośnić na cały świat hahahaha - te media są niesamowite ;-)
Sam fakt, że bunkier istnieje jest dowodem na to, że ich 'bezpieczeństwo narodowe' jest zagrożone.
Ten bunkier to nie jest letnia rezydencja dla uprzywilejowanych. Bezpieczeństwo nie jest przywilejem, bezpieczeństwo jest tzw. 'prawem człowieka'.
Skoro coś jest tajne, to takie dziwne jest że nikt nie podał gdzie takie miejsce znajduje się? booże :| chociaż z drugiej strone tajni agenci w polsce są ujawniani ;P
Oczywiście w tagach musi być NWO :)