@GOTOVE: Ja mówię z doświadczenia, bo miałem w rodzinie nową Lagunę I i nie było miesiąca, żeby się coś nie zepsuło, jednakże mimo wszystko wolałbym Lagunę niż Passata :p Passat taki prestiżowy, sąsiedzi tacy zazdrośni, przebieg taki prawdziwy, niemiec taki zapłakany. No ogółem nie cierpię Passatów i ich właścicieli :P O każde auto trzeba dbać, lecz nie każdy to robi no i potem jeżdżą trupy po kraju, ale nic nie
@MrFafik: Takie tam pierdzielenie o Szopenie., wiadomo że "się psują bo to i bo tamto", ale fakt jest taki że po prostu są bardziej wrażliwe na zaniedbania. Renata z lat 90'tych w dobrym stanie jeździ niezawodnie, tylko trzeba dbać, usterki usuwać (nie czekać), płyny i filtry wymieniać. Problem leży w tym, że Janusze wolo B5, bo tylko lać opał i do przodu, a do samochodu inaczej trzeba podchodzić.
Do dziś uwielbiam ten samochód i jego mega wygodna tylna kanape. W oczy rzucilo mi sie wtedy mnostwo kontrolek na pulpicie.
Za czasow szkoly sredniej kumpel kupil takiego poldzia i kiedys w 5-ciu malo nie wpadlismy nim do wybetonowanego koryta rzeki kiedy bujaliśmy sie nim dosłownie po okolicy BB. Chętnie kupiłbym takie cacko.
Komentarze (30)
najlepsze
Gdybym w garażu nie trzymał trzech innych nieruchomości to bym takiego borewicza z chęcią w nim postawił.
Na szczęście tu konkretne znalezisko, lubię takie akcję odnawiania wozów :)
duplikat: http://www.wykop.pl/link/1283085/fso-polonez-1500-kosmetyka-aut/
Komentarz usunięty przez moderatora
porządne auto
wybierz jedno.
Za czasow szkoly sredniej kumpel kupil takiego poldzia i kiedys w 5-ciu malo nie wpadlismy nim do wybetonowanego koryta rzeki kiedy bujaliśmy sie nim dosłownie po okolicy BB. Chętnie kupiłbym takie cacko.