tl;dr: Pani skończyła politologie, zdała sobie sprawę, że nie ma przed nią żadnej przyszłości, więc pojechała polować na męża na Erasmusach. Męża upolowała (włocha) i teraz mieszkają w Alpach.
Przeczytalem i naprawde nie wiem co niezwyklego w tej historii, zeby dawac naglowek "Historia prawdziwa.".
W cholere osob przeprowadza sie z miasta na wies, znad morza w gory, z jednego kraju do drugiego, wiec spodziewalem sie, ze bedzie cos niecodziennego, typu chatka na stoku wybudowana wlasnymi rekami, jakis fajny pomysl na dzialalnosc itp. Tymczasem ta Pani zmienila Polske na niewiele bogatszy (i to zaleznie od regionu) kraj, dosc typowy, za to dziadostwo
Komentarze (18)
najlepsze
Pojechała w nieznane? Męża sobie znalazła, więc pojechała na gotowe - ani o mieszkanie, ani o robotę na start martwić się nie musiała.
Ale wyzwanie normalnie, aż artykuł o tym trzeba napisać.
Rzeczywiście takie 'rzucić wszystko', to o kant dupy rozbić - zakop.
Ja tak samo moge napisać jak pare lat temu rzuciłem wszystko i wyjechałem do UK swoim Fiatem 126p.
Takiego chłopaka, nie biedaka, nie Polaka......
pozdro z peru
W cholere osob przeprowadza sie z miasta na wies, znad morza w gory, z jednego kraju do drugiego, wiec spodziewalem sie, ze bedzie cos niecodziennego, typu chatka na stoku wybudowana wlasnymi rekami, jakis fajny pomysl na dzialalnosc itp. Tymczasem ta Pani zmienila Polske na niewiele bogatszy (i to zaleznie od regionu) kraj, dosc typowy, za to dziadostwo