Nie od dziś wiadomo, że Japończycy lubują się w takich freak fightach i za czasów organizacji Pride można było oglądać występy takich oryginalnych zawodników jak Akebono, czy Zuluzinho. To miało raczej charakter show dla zebranej gawiedzi, zresztą kto ogląda galę noworoczną Inoki Bom-Ba-Ye ten wie jak to wygląda :D To spektakl, który trwa po 8 godzin. Ja już się nie mogę doczekać xD
Komentarze (5)
najlepsze