Niemiecki sąd ujawnił dane 20 tys. użytkowników porno... bezprawnie?!
Dalszy ciąg afery Redube Niemiecki sąd ujawnił imiona, nazwiska i adresy około 20 tysięcy osób, które oglądały filmy porno na RedTube. Wymiar sprawiedliwości dane opublikował na podstawie adresów IP użytkowników, którzy wchodzili na RT.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 100
Komentarze (100)
najlepsze
Mieliby mniej roboty.
W ramach pokuty za moją nieuwagę przypomnę Wam i sobie że:
Cząstki -bym, - byś, - by, - byśmy, - byście, piszemy zawsze razem z osobowymi formami czasowników ( zrobiłby, czytałby, mieliby, ujawniliby)
Pozdrawiam :)
Niech mi ktoś udowodni, że nie :-]
chcesz powiedzieć, że jestem współwinny najazdu na Polske razem z Rocco? ;)
To ty udowodnij, że nie mam racji.
Jeśli przyjmujemy tezę początkową: Kopiowanie bitów jest kradzieżą, to per analogiam trzeba też uznać oglądanie ściągniętych filmów porno z sieci za gwałt.
Gwałcicielem jest osoba która siłą i wbrew woli drugiej strony coś wymusza. W tym przypadku mamy do czynienia z Paniami które odbyły stosunek przed kamerą w wierze, że otrzymają wynagrodzenie finansowe za włożony trud od osób które kupią później nagranie
"Jesteś młodym 18 letnim Helmutem. Kobiety na ulicy wyglądają mniej więcej tak: http://www.oto6.fr/6roues/atv/Bucket%2520Excavator%2520Big.jpg No ale masz 18 lat, masz swe potrzeby, i jesteś ciekawy świata. W pewnym momencie leżąc w nocy na łóżku uświadamiasz sobie: kurde, przecież nie wszystkie kobiety na świecie muszą wyglądać jak wysokowydajna koparka, na pewno gdzieś tam jest inny świat. Masz internet i z lekką dozą
@sandal: skoro bycie najbogatszym krajem na świecie, produkującym najlepsze samochody, a najładniejsze kobiety świata są tuż za granicą i akurat mieszkają one w biednej, skorumpowanej republice bananowej gdzie nie czeka ich żadna przyszłość nazywasz karą...
Nie mają podstaw do wymagania gratyfikacji finansowej od oglądających. RedTube współpracuje z wydawcami i na każdą skargę z ich strony reaguje usuwaniem materiału chronionego prawami autorskimi. Zachłanni prawnicy podeszli do tego od zadniej strony i po prostu pozwali ludzi którzy wchodzili na RT - istna paranoja, bo raz że odwiedzenie != oglądanie filmu do którego prawa rości sobie kancelaria.
Taki mały cytat z
I co w związku z tym? Tyle tylko, że trudniej ich oskarżyć o odszkodowanie. Kim Dotcom też kasował, a mu nalot zrobili. Przypominam, że RT nie jest stroną w tym postępowaniu, więc co robi RedTube nie ma żadnego znaczenia.
Orliński fajnie podsumował to prawo:
Komentarz usunięty przez moderatora