@steemm: Prawdopodobnie e-metr czyli cytując fragment z Wiki o scjetologi: "Do audytowania wykorzystuje się urządzenie zwane w scjentologii jako E-metr (ang. E-meter, urządzenie mierzące reakcję skórno-galwaniczną), które pozwala obserwować stan emocjonalny osoby audytowanej i określić, czy właśnie omawiane zdarzenie z przeszłości powoduje reakcję emocjonalną osoby audytowanej i czy jest istotne w procesie audytowania.".
@bardzospokojnyczlowiek: bo na marketing krzyża kto inny wydał za nich kasę -> więc oni już nie muszą. Jako że nie bardzo wiadomo kto ma prawo do niego jako znaku handlowego to też nie bardzo są podstawy aby ich w związku z tym pozwać. Czysty zysk.
@Owner: nie jest uniwersalnym znakiem, nie posługują się nim ani muzułmanie, ani buddyści, hinduiści, i wiele innych religii też nie. Każda z religii, która dorobiła się własnego symbolu, nie brała go z niewiadomokąd, tylko brał się on z tradycji, przekazów świętych ksiąg, itd. itp. Na ile znam religię scejntologów - nie ma w niej żadnych odniesień do krzyża.
52-letni Wilfried Handl był szefem scjentologów na całą Austrię. Dziś żyje z pomocy społecznej, nie ma nawet pieniędzy na samolot do Ameryki, gdzie mieszka jego była żona z dwoma synami. Swoje doświadczenia spisał w książce "Obłęd i rzeczywistość. 28 lat w psychosekcie". Opowiada w niej, jak uzależniał ludzi, a potem "wyciskał ich jak cytrynę". - Byłem partyjnym żołnierzem w faszystowskim systemie
Komentarze (117)
najlepsze
Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski w Licheniu Starym
Trapped in the Closet
52-letni Wilfried Handl był szefem scjentologów na całą Austrię. Dziś żyje z pomocy społecznej, nie ma nawet pieniędzy na samolot do Ameryki, gdzie mieszka jego była żona z dwoma synami. Swoje doświadczenia spisał w książce "Obłęd i rzeczywistość. 28 lat w psychosekcie". Opowiada w niej, jak uzależniał ludzi, a potem "wyciskał ich jak cytrynę". - Byłem partyjnym żołnierzem w faszystowskim systemie
http://polska.newsweek.pl/scjentolodzy-w-polsce,14666,1,1.html